To była jedna chwila, w której moje życie całkowicie się zmieniło. W samochodzie, którym jechałem, pękła opona, a wraz z nią moje wszystkie plany i marzenia. W szpitalu diagnoza zwaliła mnie z nóg i to dosłownie. Niedowład spastyczny czterokończynowy posadził mnie na wózku inwalidzkim. Jestem osobą, która cały czas potrzebuje pomocy. Rehabilitacja - wierzę, że dzięki niej odzyskam utracone umiejętności. Jej koszt to ogromna kwota, liczę na Twoją pomoc!