Magdalena Wilczek - main photo

Madzia cudem przeżyła zderzenie z TIR-em❗️Pomóż jej wrócić do zdrowia...

Fundraiser goal: Leczenie i rehailitacja

Fundraiser organizer:
Magdalena Wilczek, 18 years old
Toruń, kujawsko-pomorskie
Stan po wypadku - uraz wielonarządowy, liczne złamania
Starts on: 10 October 2022
Ends on: 23 January 2026
PLN 23,100
DonateDonated by 379 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0226860
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0226860 Magdalena

Fundraiser goal: Leczenie i rehailitacja

Fundraiser organizer:
Magdalena Wilczek, 18 years old
Toruń, kujawsko-pomorskie
Stan po wypadku - uraz wielonarządowy, liczne złamania
Starts on: 10 October 2022
Ends on: 23 January 2026

Fundraiser description

07.07.2022 roku. Tej daty nie zapomnimy do końca życia. Tego dnia mój świat się zatrzymał. Tego dnia otrzymałam wiadomość, która rozdarła moje matczyne serce na milion kawałeczków! Po tym dniu już nic i nigdy nie było takie same. Pozostała nam wielka miłość, która codziennie trzyma nas na duchu i dodaje nadziei. 

To był zwykły dzień… Moja 15-letnia córka Madzia, w trakcie wakacji, dużo jeździła na rowerze. Niestety jedna z wycieczek w ten felerny lipcowy czwartek skończyła się tragicznie!

Córka, jadąc rowerem wjechała pod TIRa. W ciężkim stanie przetransportowano ją helikopterem do szpitala. Doznała niezwykle ciężkich urazów, jej noga została całkowicie zmiażdżona! Lekarze w Toruniu nie byli w stanie jej pomóc, więc jeszcze tego samego wieczora została przewieziona karetką do Szpitala Uniwersyteckiego w Bydgoszczy. 

Magdalena Wilczek

Tam najpierw przebywała na Oddziale Intensywnej Terapii, a potem na oddziale chirurgii. Stan córki był bardzo ciężki. To były najgorsze chwile w moim życiu. Nigdy i najgorszemu wrogowi nie życzyłabym tego co wtedy czułam. 

Lekarze walczyli najpierw o jej życie, a gdy jej stan się unormował, walczyli o to, by nie była konieczna amputacja. Madzia ma dopiero 15 lat i całe życie przed sobą. A jedna chwila mogła to wszystko odebrać, zniszczyć. Jedna chwila! 

Wypadek to była chwila, za to w szpitalu przybywała aż 2 miesiące. To były najgorsze i najdłuższe 2 miesiące w naszym życiu. Niepewność, bezsilność, strach... Każdego dnia musiałam walczyć ze sobą, by nie płakać. By wspierać Madzie, by zapewniać córkę, że wszystko się dobrze skończy.

Nadzieja umiera ostatnia, w szczególności gdy wtedy gdy walczymy o tak ważne dla nas życie. Życie dziecka!  

Dziś córka jest w domu, jednak to nie koniec jej bitwy o sprawność. Czekają ją najprawdopodobniej jeszcze dwie operacje, oraz rehabilitacja, która pozwoli jej stanąć na nogi. O tym marzy, o to chcemy powalczyć. 

Niezbędna może okazać się też plastyka. Już dziś wiem, że leczenie może być drogie i nie będę w stanie go sama zapewnić córce. Dlatego proszę, pomóż nam! Twoje wsparcie pozwoli Madzi znów stanąć na nogi i zapomnieć o tragicznym wypadku…

Pomóż nam, by jej zdrowie nie było zbyt drogie i nieosiągalne. Pisząc to, znów pęka mi serce… 

Andżelika, mama Magdy

Select a tag
Sort by
  • Mama dziecka, takiego jak Ty
    Mama dziecka, takiego jak Ty
    Share
    PLN 50

    Buziaki Madziu

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50

    Madziu nie poddawaj się ❤️

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 234
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 200
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 10