Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Kiedy udar mózgu próbuje zniszczyć życie na samym starcie...

Magdalena Andruszkiewicz

Kiedy udar mózgu próbuje zniszczyć życie na samym starcie...

Donate via text

to 75365
Text 0048678
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now
Fundraiser goal:

Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer: Fundacja Siepomaga
Magdalena Andruszkiewicz, 34 years old
Piła, wielkopolskie
stan po udarze mózgu
Starts on: 11 April 2023
Ends on: 12 August 2023

Fundraiser description

Konie, taniec, rysunek, pasja, gwałtowne hamowanie i nagły zwrot akcji. Kilka miesięcy temu wydawało się, że nikt nie zatrzyma pędu życia tej dziewczyny. Młoda, piękna, utalentowana, nie pasowała do oddziału ratunkowego… Życie wymknęło jej się z rąk, ale każdy, kto znał Magdę, wie, że tylko na chwilę, że da radę wrócić do dawnego życia.

Dzisiaj stoi przed wyzwaniem – najtrudniejszym treningiem w życiu, od którego będzie zależało wszystko. Potrzebna jest Wasza pomoc, w odbudowaniu życia. Magda pomogłaby każdemu bez wahania...

Magdalena Andruszkiewicz

Jeszcze 5 miesięcy temu uśmiechała się do świata i brała z życia pełnymi garściami. Tańczyła i uczyła tańca, prowadziła własną firmę, malowała koszulki, spotykała się z gwiazdami, jeździła konno, kręciła teledyski i realizowała milion pomysłów jednocześnie.

Udar zatrzymał najszybszy bieg, radość i zmazał ten piękny uśmiech ze zdjęcia. Pod koniec listopada przyszedł niespodziewany cios – bardzo poważny, rozległy udar mózgu…W kilka godzin pasja i radość z życia zmieniły się wolę przetrwania. Lekarze robili wszystko, by Magda z tego wyszła. Młoda, piękna dziewczyna, niczym motyl złapana w siatkę choroby, nad którą nawet się nie zastanawiała. Kiedy ma się 30 lat, człowiek nie boi się chorób, nie myśli o nich. Po kilku dniach nadludzkich wysiłków całego personelu szpitala stał się pierwszy cud – Magda się wybudziła.

Niestety konsekwencje wydarzeń z listopada są bardzo poważne. Dzisiaj Magda to cień dawnej siebie. Choroba odebrała jej wszystko nagle – nie mogła się przygotować, a co dopiero pogodzić. Piękne sukienki, kosmetyki, wszystko zostało na stole. Pozostała sala treningowa, która dla Magdy jest teraz być, albo nie być. Młody organizm regeneruje się szybciej, potrafi poradzić sobie z wieloma przeciwnościami, ale nie można leżeć i czekać, aż w cudowny sposób zdrowie powróci. To wszystko trzeba teraz wypracować...

Magdalena Andruszkiewicz

Konieczna jest długa i bardzo droga rehabilitacja. Życie nie powinno się kończyć, kiedy ma się niespełna 30 lat. Magda swą energią zarażała wszystkich wokół. Tańczyła, prowadziła własną firmę, malowała. Wszystko przekreślił udar mózgu. Najgorsze już za nią – wygrała własne życie i jest gotowa, by walczyć o więcej.

Konieczna jest długotrwała i kosztowna rehabilitacja, by odzyskać dane życie, a przede wszystkim pasję i piękny uśmiech, które są Magdy wizytówką. By mogła jeszcze chodzić, mówić i cieszyć się życiem, potrzebna jest bardzo duża kwota, ale dla takich ludzi jak Magda, warto robić cudowne rzeczy. Tacy ludzie jak ona zmieniają świat. Teraz my zmieńmy świat dla niej.

–––––––––––––

*Szacunkowa kwota zbiórki

Donate via text

to 75365
Text 0048678
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now

Help me promote this fundraiser

Baner na stronę

Follow important fundraisers