Ukochana mama kontra nowotwór piersi! Potrzebna pilna pomoc❗️

Życie nigdy mnie nie rozpieszczało, wszystko zdobywałam z trudem. Po każdym upadku starałam się jednak podnieść i wyjść na prostą, by moim dzieciom żyło się dobrze – to one są dla mnie najważniejsze. Do tej pory udało mi się przezwyciężyć wiele trudności, ale teraz czeka mnie najtrudniejsza walka w moim życiu. Nie wiem, jak się zakończy...

Moje pierwsze problemy zdrowotne zaczęły się w 2014 roku, jednak po pół roku leczenia i rehabilitacji podniosłam się i wróciłam do pracy. Niestety, w 2024 roku moje życie ponownie na chwilę się zatrzymało. Profilaktyczna mammografia dała wynik, którego zupełnie się nie spodziewałam…

Okazało się, że mam nowotwór złośliwy piersi. O dziwo przyjęłam tę wiadomość jednak bardzo spokojnie – chyba już przyzwyczaiłam się, że życie doświadcza mnie w różny sposób. Nie wiedziałam i właściwie nadal nie wiem, co przyniesie jutro, ale nie boję się raka, ani amputacji piersi, która mnie czeka.

Boję się zupełnie innych rzeczy – bezsilności, skutków leczenia i tego, że nie będę w stanie zająć się moją córeczką! Moje dziecko martwi się, że nie mam oszczędności na leczenie, a przecież nie tak miało wyglądać jej dzieciństwo! Muszę zrobić wszystko, by przezwyciężyć chorobę i być dla niej aktywną mamą, obecną w jej życiu… By mieć na to szansę, potrzebuję Waszej pomocy!

Dopóki byłam zdrowa, mogłam wszystko. Wobec choroby jestem jednak bezsilna… Dlatego właśnie zwracam się do Was z prośbą o wsparcie. Odpowiednia opieka specjalistów i leczenie to ogromny koszt, z którym sama sobie nie poradzę. Będę wdzięczna za okazaną pomoc!

Magdalena