

Pomóż usunąć skutki silnego leczenia❗️Walczymy o Maksia❗️
Fundraiser goal: Leczenie dentystyczne po leczeniu onkologicznym
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Leczenie dentystyczne po leczeniu onkologicznym
Fundraiser description
Mój syn ma na imię Maksiu i od kilku miesięcy walczy z największym przeciwnikiem, jakiego można sobie wyobrazić. Walczy, choć nie tak powinno wyglądać jego dzieciństwo... Okupione strachem i łzami, pełne bólu i cierpienia.
Tydzień po 4 urodzinach synka zauważyłam, że jego oczy i okolice nosa są bardzo spuchnięte. Myślałam, że to powikłania po ospie wietrznej oraz anginie, ponieważ ostatnio trochę chorował. Zwróciliśmy się do lekarza, myśląc, że to zapalenie zatok. Nie byliśmy gotowi na to, co chwilę później usłyszeliśmy.
Okazało się, że to ostra białaczka limfoblastyczna. W tym momencie absolutnie nie wiedzieliśmy, co będzie dalej i co powinniśmy robić. Wiedzieliśmy o tym, że dzieci też chorują na nowotwory, ale słyszeliśmy też o tym, ile z nich przegrywa. Byliśmy przerażeni...

Na początku było ciężko, ale wiedziałam, że muszę być silna dla synka. Muszę to wszystko znieść, przetrwać. Przeżywam te dni razem z nim. Jak on się czuje, tak samo czuję się ja. Staram się nie pokazywać mu, że jest ciężko. Dlatego staram się do niego uśmiechać, opowiadać coś zabawnego, zajmować czas, by nie myślał wciąż o chorobie.
Maksiu codziennie przechodzi przez niezwykłe wyzwania. Leczenie jest trudne i wyczerpujące, ale jego małe serce jest pełne odwagi i nadziei. Marzy o tym samym, co wszystkie dzieci w jego wieku – bawić się z przyjaciółmi, biegać na świeżym powietrzu i beztrosko się śmiać.
Teraz leczymy się według protokołu i póki co wyniki są pozytywne. Lekarze prognozują, że na razie nie ma konieczności przeszczepu. Niestety, chemia wpływa na cały organizm, zwłaszcza na żołądek, wątrobę i najbardziej na zęby. Bardzo szybko zaczęły się niszczyć. Próchnica niszczy je od przodu i teraz najbardziej skupiamy się na ich uratowaniu.

Leczenie stomatologiczne jest dla nas dodatkowym obciążeniem. Już teraz wydajemy wszystkie oszczędności, by ratować synka. Nie stać nas jednak na pełne leczenie uzębienia. Jeśli Maks nie będzie miał takiej możliwości straci całe uzębienie. Chcemy tego uniknąć...
Dlatego z całego serca prosimy Was o wsparcie! Wierzymy, że razem z Wami uda nam się zebrać odpowiednie środki, by nie dopuścić do takiej sytuacji. Za każdą pomoc serdecznie dziękujemy!
Rodzice Maksia
