Marcel Dymek - main photo

Marcel Dymek, 6 years old

Marcel Dymek, 6 years old
Piekary Śląskie, śląskie
Neuroblastoma IV stopnia
Donate once / monthly
Choose the amount of donation.
Approx.
  • 0EUR
  • 0USD
  • 0NOK
  • 0GBP
  • 0SEK
  • 0DKK
Donate via text
Phone number
75365
Text
0160366
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0160366 Marcel
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Marcel a sense of security and help in a difficult situation.
Marcel Dymek, 6 years old
Piekary Śląskie, śląskie
Neuroblastoma IV stopnia

Marcel walczy z nowotworem - pomóż naszemu synkowi!

W wakacje 2020 roku zauważyliśmy u synka powiększony brzuszek. Po zrobieniu wszystkich szczegółowych badań wyszło na jaw, że Marcelek choruje na nowotwór złośliwy – Neuroblastomę IV stopnia! To dziecięcy, bardzo rzadki nowotwór. Guz miał aż 18 cm i wchodził w rdzeń kręgowy. Lekarze byli w szoku, że Marcelek był jeszcze w stanie chodzić. Kolejne badania wykryły przerzuty do śródpiersia tylnego i kości. Szpik był zajęty aż w 64%!

Stan Marcelka był bardzo ciężki, lekarze kazali nam się przygotować na najgorsze, nie dawali szans... Na szczęście wola życia naszego synka była silniejsza! Niestety wtedy choroba wyprowadziła kolejny cios – po 2 tygodniach po operacji okazało się, że guz zaczyna odrastać. Lekarze w Polsce nie wiedzieli już jak pomóc, dlatego wyjechaliśmy po ratunek do szpitala w Barcelonie, gdzie leczą najcięższe przypadki neuroblastomy. Dzięki Siepomaga i wsparciu tysięcy ludzi o wielkich sercach Marcelek przeszedł tam leczenie, a następnie zaczął kolejny jego etap - serię szczepień przeciwko wznowie nowotworu w USA.

Synek jest w remisji, a my marzymy, żeby rozdział pod tytułem "nowotwór" był tylko wspomnieniem... Niestety leczenie odcisnęło piętno na Marcelu, czeka go długa rehabilitacja. Przed nami też cykliczne podróże do USA i ciągłe kontrole, pełne strachu, czy nowotwór nie zaatakuje ponownie...

Paraliżuje nas strach, ale wierzymy, że razem z armią wspaniałych ludzi będziemy w stanie uratować synka. Tutaj możecie wspierać dalej Marcelka w jego walce o zdrowie i życie. Dziękujemy za każdą złotówkę wsparcia.

 

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 10