

Dzięki temu wózkowi Marcelek będzie mógł się poruszać! Pomóż!
Fundraiser goal: Zakup łóżka, wózka z dostawką, podnośnika i szyn
Donate via text
Fundraiser goal: Zakup łóżka, wózka z dostawką, podnośnika i szyn
Fundraiser description
Każdy rodzic marzy, by jego dziecko mogło biegać, skakać i cieszyć się beztroskim dzieciństwem. My jednak od pierwszych chwil życia Marcelka wiedzieliśmy, że jego droga będzie pełna wyzwań.
Syn urodził się z rozszczepem kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego, wodogłowiem oraz niedowładem nóżek. Choroby te sprawiły, że nie może samodzielnie siedzieć ani raczkować. Jego jedynym sposobem na poruszanie się jest wózek inwalidzki oraz sprzęty wspomagające.
Każdy dzień to walka o lepszą przyszłość dla naszego synka. Rehabilitacja, sprzęt, konsultacje lekarskie – wszystko to pochłania ogromne sumy pieniędzy, których jako rodzice nie jesteśmy w stanie samodzielnie zdobyć. Mimo tych przeciwności Marcelek jest wesołym, dzielnym chłopcem, który z całych sił stara się pokonać ograniczenia, jakie postawił przed nim los.
Jego codzienność wypełniona jest ćwiczeniami, które mają pomóc mu wzmocnić ciało i nauczyć się podstawowych ruchów. Każda sesja rehabilitacyjna to ogromny wysiłek, ale także nadzieja, że pewnego dnia Marcelek osiągnie coś, co dla innych dzieci jest naturalne – większą niezależność. Niestety, koszt tych terapii jest ogromny, a ich kontynuacja jest niezbędna, by nie zaprzepaścić dotychczasowych postępów.
Potrzebujemy wsparcia, by zapewnić Marcelkowi najlepszą opiekę, specjalistyczne turnusy rehabilitacyjne oraz sprzęt, który ułatwi mu funkcjonowanie. Każda, nawet najmniejsza pomoc, przybliża nas do celu – sprawienia, by Marcelek miał szansę na samodzielność i lepsze życie.
Każdy gest wsparcia to krok w stronę jego sprawności, większej samodzielności i nadziei na przyszłość, w której nie będzie skazany na ból i zależność od innych. Prosimy, pomóżcie nam w tej nierównej walce. Wierzymy, że z Waszą pomocą Marcelek będzie miał szansę na lepsze jutro. Dziękujemy z całego serca za każdy gest wsparcia. Wasza dobroć daje nam siłę do dalszej walki!
Rodzice Marcela