

Nie pozwól, aby Marcel znowu cierpiał! Pomocy!
Fundraiser goal: Zakup wózka inwalidzkiego, sprzęt rehabilitacyjny i medyczny, leczenie i rehab.
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Zakup wózka inwalidzkiego, sprzęt rehabilitacyjny i medyczny, leczenie i rehab.
Fundraiser description
OGROMNY BÓL na dobre rozgościł się w życiu naszego syna i nie chce odejść! Mimo że Marcel dzielnie walczy, choroba stawia mu na drodze kolejne bariery… Jako rodzice pragniemy go wspierać w ich przełamywaniu, jednak bez Twojej pomocy może się to nie udać!
Syn od urodzenia choruje na mózgowe dziecięce porażenie czterokończynowe, przez co mierzy się z wieloma problemami zdrowotnymi. Mimo że jest już nastolatkiem, to wciąż nie siada i nie chodzi! Oznacza to, że nadal potrzebuje naszej stałej opieki. Niestety to, że jest osobą leżącą, rodzi duże niebezpieczeństwo dla całego układu ruchowego!
Choroba doprowadziła również do spastyczności, czyli mimowolnego napinania mięśni. Przez to istnieje zagrożenie występowania i pogłębiania zwyrodnień kręgosłupa, podwijania kończyn i innych nieodwracalnych deformacji. Do tego dochodzi przerażający ból! To takie straszne dla rodzica patrzeć jak własne dziecko cierpi!

To właśnie przez skutki choroby konieczne było przeprowadzenie operacji rekonstrukcji biodra. Robiliśmy wszystko, aby odbyła się ona w klinice w Aschau, ze względu na stosowaną tam metodę. Udało się! Wasze wsparcie pozwoliło Marcelowi uniknąć dodatkowego bólu i jeszcze większej traumy! Jesteśmy Wam dozgonnie wdzięczni!
Jednak walka o zdrowie naszego syna wciąż trwa! Próbujemy za wszelką cenę uniknąć deformacji, które mogą się pojawić przez chorobę, a wraz z nimi kolejnego cierpienia! Syn obecnie ciężko pracuje nad pionizacją. Niestety bez specjalistycznego sprzętu, leczenia i rehabilitacji, jego starania pójdą na marne! Na to nie możemy pozwolić!

Chcemy, aby mimo trudnej choroby, syn mógł spełniać marzenia. Razem spacerujemy, biegamy czy nawet zdobywamy szczyty górskie! Uśmiech na twarzy Marcela nam o tym nieustannie przypomina! Pragniemy to kontynuować, wynagrodzić to co odebrała mu choroba! Niestety zmagania z nią są bardzo kosztowne i sami sobie z nimi nie poradzimy!
Marcel cały czas rośnie, dlatego pilnie potrzebujemy nowego wózka dostosowanego do jego potrzeb. Będzie on ogromnym wsparciem w niwelowaniu skutków spastyczności. Również inne sprzęty rehabilitacyjne wsparłyby nasze codzienne zmagania z chorobą. Jednym z nich jest specjalny podnośnik umożliwiający unoszenie syna bez jego dźwigania. To szczególnie wsparłoby mnie – jego mamę, ponieważ niedawno przeszłam operację przeszczepu nerki.
Dlatego ponownie zwracamy się do Was z WIELKĄ PROŚBĄ! Mimo wielu starań, niestety sami nie poradzimy sobie z tak dużymi kosztami! Boimy się, że cierpienie, któremu nieustannie próbujemy zapobiec, może zagrozić szczęściu naszego dziecka! Błagamy, nie zostawiajcie nas!
Rodzice Marcela