Autyzm to nie wyrok! Walczymy o rozwój synka – pomóż!
Leczenie i rehabilitacja
Ends on: 21 August 2023
Fundraiser description
Mija już pięć lat, gdy urodził nam się drugi syn Marcel. W czasie ciąży robiliśmy wszelkie dodatkowe badania, aby wykluczyć choroby ze względu na to, że pierwszy syn urodził się z poważną wadą serca. Na szczęście badania nic nie wykazały, a synek rozwijał się prawidłowo. Cała ciąża, poród i dojrzewanie przebiegało bez żadnych komplikacji. Bardzo cieszyliśmy się, że Marcel jest zdrowy i dołączył do naszej rodzinki.
Jednak około 3. roku życia zauważyliśmy, że z synem jest coś nie tak. Mieliśmy wrażenie, że nie słyszy, gdy go wołaliśmy po imieniu. Zmartwieni postanowiliśmy, że należy to od razu skonsultować z lekarzem. Zrobiliśmy odpowiednie badania, które jednak wykluczyły wadę słuchu. Marcel również bardzo mało mówił jak na swój wiek. Konsultacja z logopedą trochę nas uspokoiła. Usłyszeliśmy, żeby dać mu jeszcze czas, a rozpoczęcie nauki w przedszkolu przyspieszy rozwój mowy.
To jednak nie były nasze jedyne zmartwienia. Marcelek nie umiał porozumiewać się z dziećmi, unikał kontaktu, bardzo się denerwował, jak coś było nie po jego myśli. Dodatkowo zauważyliśmy, że schematycznie układa zabawki, dużo macha rączkami oraz ma mocną wybiórczość pokarmową.
We wrześniu 2021 roku syn poszedł do przedszkola. Zaledwie po dwóch dniach usłyszeliśmy, że Marcelek widocznie wyróżnia się na tle pozostałych rówieśników i podejrzewają u syna autyzm. Problemy z zaakceptowaniem przedszkola spowodował, że musieliśmy z niego zrezygnować. Rozpoczęliśmy konsultacje lekarskie, by jednoznacznie postawić diagnozę.
Niestety w listopadzie 2021 roku potwierdziły się nasze obawy. U synka stwierdzono autyzm dziecięcy wszystkich trzech aspektów: zdolności komunikacyjnych, przebiegu interakcji z innymi ludźmi oraz zachowań specyficznych. Z dnia na dzień pojawił się wzmożony regres. Zaczęliśmy pogłębiać objawy i nietypowe zachowania u specjalistów. Po wykonaniu badania procesu przetwarzania sensorycznego okazało się, że Marcelek ma: nadwrażliwość w obszarze dotykowym, słuchowym, przedsionkowym oraz podwrażliwość systemu proprioceptywnego.
Obecnie synek jest pod stałą kontrolą psychiatry, neurologa, logopedy, psychologa poradni genetycznej, metabolicznej, wczesnego wspomagania rozwoju i terapii sensorycznej. Wykonaliśmy badania genetyczne i metaboliczne, które nie potwierdziły, co jest przyczyną autyzmu. Z tego względu cały czas badamy i diagnozujemy synka na własną rękę. Marcel ma jeszcze problemy z zaparciami, które też są bardzo uciążliwe. Dotychczas przeprowadzone badania nic nie wniosły. Konieczne jest przeprowadzenie dalszej diagnostyki układu pokarmowego i jelit.
Niestety wszelkie kolejne konsultacje i badania są bardzo kosztowne. Wizyty u specjalistów, terapie oraz leki przewyższają nasz budżet. To jedyna nadzieja, byśmy poznali przyczyny nieustępujących dolegliwości, które tak bardzo męczą Marcela. Chcielibyśmy lepiej zrozumieć, jak możemy mu pomóc i wspierać jego rozwój. W tym celu musimy przeprowadzić badanie WES trio, OAT i CSA oraz wcześniej wspomniane.
Nie mamy innego wyboru, jak prosić Was o wsparcie! Sami nie jesteśmy w stanie uzbierać potrzebnych środków, a nie możemy z tym zwlekać. Od tego zależy przyszłość naszego syna! Za każdą wpłaconą złotówkę i wsparcie już teraz serdecznie dziękujemy!
Żaneta i Piotr, rodzice Marcelka