Fundraiser finished
Marcin Szymczyk - main photo

Guz mózgu nie daje taryfy ulgowej❗️Walczymy o życie Marcina!

Fundraiser goal: Zbiórka na operację neurochirurgiczną i dalsze leczenie

Fundraiser organizer:
Marcin Szymczyk, 46 years old
Olsztyn, warmińsko-mazurskie
Starts on: 26 November 2021
Ends on: 31 December 2021
PLN 65,687(102.91%)
Donated by 536 people

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0163378 Marcin

Fundraiser goal: Zbiórka na operację neurochirurgiczną i dalsze leczenie

Fundraiser organizer:
Marcin Szymczyk, 46 years old
Olsztyn, warmińsko-mazurskie
Starts on: 26 November 2021
Ends on: 31 December 2021

Fundraiser description

PILNE! Operacja Marcina została zaplanowana już na początek grudnia! Krytycznie mało czasu na ocalenie życia!

Mam 42 lata, rodzinę, żonę i 12-letnią córkę, nasze oczko w głowie. Nie jestem osobą publiczną, cenię swoją prywatność i bardzo nie lubię mówić o swoim życiu osobistym. Zwłaszcza jeśli chodzi o kwestie tak delikatne, jak choroba... Niestety sytuacja zmusiła mnie, by schować dumę do kieszeni i bardzo poprosić o wsparcie. Mam nowotwór, złośliwego guza mózgu. Potrzebuję pilnej operacji, która nie jest refundowana… Mój czas ucieka, a nie mam takich ogromnych środków. Proszę, pomóż mi...

Zaczęło się w lipcu tego roku – zupełnie niespodziewanie dostałem ataku padaczki. Trafiłem na SOR. Badania, tomografia i rezonans. Ostatecznie biopsja 14 lipca potwierdziła najgorszą diagnozę – nowotwór złośliwy mózgu! 

Całe nasze życie obróciło się do góry nogami. Spokój w domu zniknął. Pojawił się stres i ciągłe zastanawianie się: ile jeszcze będę żył? Czy dziewczyny poradzą sobie beze mnie? 

Od lipca do października toczyliśmy z żoną walkę z nowotworem. W Olsztynie lekarze nie podjęli się operacji ze względu na trudne umiejscowienie guza. Szukaliśmy neurochirurga, który podejmie się operacji. 22 października w Wojskowym Szpitalu w Bydgoszczy miałem pierwszą operację w pełnym wybudzeniu, która niestety została przerwana ze względu na niedowład lewej nogi. Guz nie został wycięty. 

Próbkę guza wysłano na badania histopatologiczne i tutaj nie pozostawiono złudzeń – nowotwór okazał się dużo bardziej złośliwy, niż początkowo zakładano! Z II stopnia przeszedł na III stopień. To skąpodrzewiak anaplastyczny... 

Lekarze w szpitalu na NFZ, w którym miałem pierwszą operację, nie podjęli się reoperacji guza. Moje szanse zmalały, guz bardzo się rozrósł...

Moją jedyną nadzieją na ratunek jest reoperacja w Kluczborku w prywatnej klinice Vital Medic. Operację poprowadzi jeden z najlepszych neurochirurgów w Polsce dr Witold Libionka. Będzie to specjalistyczna operacja z wybudzeniem, tak by można było przeprowadzić elektrostymulację i zobaczyć jak "głęboko" można usunąć nowotwór, nie uszkadzając zdrowej tkanki. 

Wstępnie lekarz powiedział, że byłby w stanie usunąć 90% guza. Dr Libionka należy do bardzo wąskiej grupy specjalistów, która jest w stanie podjąć się takiego wyzwania, jak wycięcie guza z trudnej lokalizacji i w tak dużym stopniu. Wtedy moje rokowania znacząco wzrosną! Koszt takiej operacji to jednak aż 60 tys. zł...

Będę wdzięczny za każde nawet najmniejsze wsparcie, bo każda złotówka i każde udostępnienie mojej prośby to szansa, że będę żył. A niczego bardziej nie pragnę, niż być przy mojej żonie i córeczce…

Marcin

Donations

Sort by
  • Ula
    Ula
    Share
    PLN 100
  • MGr
    MGr
    Share
    PLN 100

    Walcz, nie poddawaj się.

  • Anonymous
    Anonymous
    Share
    PLN X
  • Jola S.
    Jola S.
    Share
    PLN 50
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Marta
    Marta
    Share
    PLN 50

    Zdrowka

This fundraiser has finished, but Marcin Szymczyk still needs your help.

DonateDonate