

Wiele talentów i okrutna choroba... Nowy etap walki Rity z SMA!
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, zakup ortez oraz wózka elektrycznego
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
1 Regular Donor
Join
Mikołajstarted monthly donation
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, zakup ortez oraz wózka elektrycznego
Fundraiser description
Najważniejszy człowiek w naszym życiu – nasza ukochana córeczka – cierpi na rdzeniowy zanik mięśni typu 2. Choroba ta nie jest uleczalna i zostanie z Ritą do końca, jednak nie jest to dobry powód do tego, by się poddać. Dziś robimy wszystko, by zminimalizować skutki SMA i zapewnić naszemu dziecku bezpieczną przyszłość.
Choroba naszej córeczki z każdym dniem osłabia jej mięśnie. Rita nie potrafi stać i chodzić. W konsekwencji może poruszać się jedynie na wózku inwalidzkim. Z powodu SMA Margaritka często choruje na zapalenie płuc, ponieważ jej układ oddechowy jest bardzo osłabiony. Ma niewydolność oddechową, przez co musi korzystać z maski wentylacji BiPAP. W rzeczywistości każda infekcja jest dla niej poważnym zagrożeniem.

Oprócz regularnych zastrzyków, które pomagają w opóźnianiu postępów choroby, córeczka musi również systematycznie odbywać rehabilitację oraz nosić ortezy. Nasza córeczka każdego dnia dzielnie stawia czoła chorobie.
W 2024 roku pogarszająca się skolioza doprowadziła do konieczności operacji w Zakopanem. Teraz jej plecy i mięśnie wspiera metalowa konstrukcja, a na czas rekonwalescencji jej szkolna nauka jest w trybie online.
Nasza córeczka jest bardzo zdolna. Uczęszcza do szkoły, uwielbia rysować, marzy o psie, uczy się angielskiego i lubi rozmawiać z koleżankami przez internet. Chce zwyczajnie cieszyć się dzieciństwem. Niestety, jej codzienność jest znacznie trudniejsza, niż w przypadku jej rówieśników.

Dni Rity są wypełnione spotkaniami z rehabilitantami, zajęciami na basenie, wizytami u lekarzy i specjalistów, zażywaniem leków oraz suplementów. Dodatkowo, córeczka rośnie i niebawem będziemy musieli wymienić cały sprzęt oraz wózek inwalidzki. To ogromne wyzwania i wielkie koszty.
Poprzedni etap zbiórki dał nam wiele nadziei, dlatego nie zatrzymujemy się i idziemy po więcej. Bardzo dziękujemy za wsparcie, które nam wtedy daliście. Nasz nowy cel: jeszcze więcej ćwiczeń i wyzwań. Będziemy wdzięczni za każdy dobry gest!
Rodzice Rity
