Choroba Parkinsona odbiera coraz więcej. Nie pozwól, by odebrała nadzieję...

Choroba Parkinsona odbiera coraz więcej. Nie pozwól, by odebrała nadzieję...
Zakup wózka inwalidzkiego
Ends at: 17 January 2022
Campaign description
Blisko 10 lat nie jestem w stanie pogodzić się z chorobą. Zaakceptowałam ją, ponieważ wiem, że nie jestem w stanie się jej pozbyć, jednak jest ona niczym niechciana towarzyszka na drodze zwanej życiem... W 2012 roku, wraz z usłyszeniem diagnozy, mój świat na chwilę się zatrzymał. Wszystko to, czym przejmowałem się do tej pory, przestało mnie przerażać, ważne stało się tylko zdrowie i to, by jak najbardziej zatrzymać rozwój choroby.
Dziś nie boję się już tego powiedzieć. Choruję na chorobę Parkinsona. Nieuleczalną, podstępną, odbierającą panowanie nad własnym ciałem... Przez te lata nieustannej, ale i nierównej walki nie dałem rady jej przechytrzyć. Choroba postępuje, mój stan zdrowia bardzo się pogorszył. Na krótkich odcinkach jestem w stanie poruszać się o kulach, jednak jeśli chciałbym pokonać dłuższy odcinek drogi, staje się to niemożliwe...
By móc czuć się choć trochę niezależnym człowiekiem, by poczuć wolność, potrzebuję specjalnego elektrycznego wózka inwalidzkiego, który pozwoliłby mi poczuć się samodzielnym człowiekiem. Koszt takiego wózka jest dla mnie zdecydowanie za duży. Z zasiłku, który otrzymuję to niemożliwe, by odłożyć choć złotówkę, dlatego bardzo proszę, pomóż mi!
Mariusz