

Walka o sprawność trwa od narodzin! POMÓŻ Mateuszowi!
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, turnus rehabilitacyjny
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, turnus rehabilitacyjny
Fundraiser description
Życie z mózgowym porażeniem dziecięcym nie jest łatwe. To choroba, która ma jeden cel – odebranie mi sprawności i woli walki. MPD nie odpuszcza, więc i ja nie mogę się poddać. Muszę wygrać za wszelką cenę.
Nie jestem w stanie chodzić, cierpię na bolesne przykurcze mięśni, które sprawiają, że moje ręce nie są w pełni sprawne.
Praktycznie każda czynność wymagająca przemieszczenia się, nawet w obrębie mieszkania, nie jest możliwa bez pomocy innych… Najczęściej pomaga mi mama, jednak jestem dorosłym mężczyzną, który swoje waży.
W ostatnim czasie pojawiły się nowatorskie metody rehabilitacji, dzięki którym jestem w stanie choć przez chwilę przyjąć wyprostowana postawę, poruszać nogami… Taka forma rehabilitacji znacznie łagodzi moje bolesne przykurcze. Jest to dla mnie bezcenne. Niestety seanse na urządzeniu są kosztowne, podobnie jak każda inna forma rehabilitacji…

Ostatnio natrafiłem na wspaniały turnus rehabilitacyjny, dzięki któremu mam szansę zrobić niesamowite postępy. Pobyt zakładałby codzienne ćwiczenia, poprawiające moją sprawność, stymulację wykonywaną przez rehabilitantów oraz konsultację neurologiczną, a także szereg innych pomocnych działań.
To moje wielkie, ale też niezwykle kosztowne marzenie… W miarę swoich możliwości staram się pracować i zdobywać środki na utrzymanie i rehabilitację. Niestety koszty stale rosną, a moja choroba nigdy nie zniknie. Nie poddaję się jej i robię wszystko, by nie odebrała mi radości z życia. Udowadniam, że MPD to nie wyrok, biorąc udział w zawodach bocci.
Dziś proszę o Wasze wsparcie i życzliwość. Potrzebuję środków na moją rehabilitację i dalsze leczenie. Chciałbym także pojechać na wymarzony turnus. Głęboko wierzę, że z Waszym wsparciem moje życie może być choć trochę lepsze. Będę wdzięczny za każdy gest!
Mateusz