Mateusz Sieradzki - main photo

Walczę o odzyskanie chociaż cząstki sprawności! Pomóż mi!

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, serwisowanie protezy

Fundraiser organizer:
Mateusz Sieradzki, 24 years old
Sosnowiec, śląskie
Wrodzone zniekształcenie kończyny dolnej prawej
Starts on: 14 November 2025
Ends on: 14 February 2026
PLN 200
DonateDonated by 3 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0466854
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0466854 Mateusz
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Mateusz a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, serwisowanie protezy

Fundraiser organizer:
Mateusz Sieradzki, 24 years old
Sosnowiec, śląskie
Wrodzone zniekształcenie kończyny dolnej prawej
Starts on: 14 November 2025
Ends on: 14 February 2026

Fundraiser description

Mam na imię Mateusz i choć mam dopiero 24 lata, życie od pierwszych chwil wystawiło mnie na próbę, z którą wielu dorosłych nie potrafiłoby się zmierzyć.

Urodziłem się z poważną, wrodzoną wadą prawej nogi dysplazją stawu biodrowego, przykurczem kolana i stopą końską, od tamtej pory każdy krok był dosłownie walką o przetrwanie, sprawność i choć odrobinę normalności. Przez lata robiłem wszystko, by zachować własną kończynę, ale w maju 2024 roku stanąłem przed decyzją, która złamała mi serce, a jednocześnie dała szansę na nowe życie: amputacją.

To, co wydarzyło się później, pokazało mi, jak wielka potrafi być ludzka dobroć. Dzięki ludziom o ogromnych sercach udało mi się kupić protezę, był to pierwszy krok ku temu, o co tak mocno walczyłem. Kiedy pierwszy raz na niej stanąłem, poczułem, jakby ktoś oddał mi przyszłość, którą straciłem dawno temu. Ale droga do pełnej samodzielności nie kończy się w momencie założenia protezy, ona tak naprawdę wtedy dopiero się zaczyna.

Mateusz Sieradzki

Każdy dzień to dla mnie wysiłek zarówno fizyczny, jak i psychiczny. Walczę z depresją, trudną sytuacją domową i ze strachem, który paraliżuje równie mocno. A jednak nie poddaję się, bo tak bardzo chcę stanąć na nogach, dosłownie i symbolicznie. Chcę żyć jak inni bez lęku o to, czy jutro będę miał siłę wstać z łóżka. 

Tylko dzięki wsparciu mogę kontynuować terapię, serwisować protezę i zdobywać choćby milimetry sprawności, o które walczę każdego dnia. Marzę o życiu, w którym nie będę musiał codziennie wybierać między bólem a rezygnacją, w którym znowu poczuję spokój i pewność jutra.

Każda pomoc to dla mnie nie tylko wsparcie finansowe, ale przede wszystkim sygnał, że nie jestem w tej walce sam. Dziękuję z całego serca za każdą złotówkę, każdy gest, każdą wiarę we mnie. Dzięki Wam wierzę, że jeszcze stanę mocno na własnych nogach. 

Mateusz

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50
  • Michał
    Michał
    Share
    PLN 50

    Trzymam za Ciebie kciuki :)

  • N.
    N.
    Share
    PLN 100