Walka o sprawność wciąż trwa... Pomóż Michałowi!

Nasz synek Michałek to cudowny chłopiec, który od urodzenia zmaga się z trudnościami, jakie przyniosły mu ciężkie diagnozy – mózgowe porażenie dziecięce oraz autyzm dziecięcy. Chociaż moment, w którym po raz pierwszy usłyszeliśmy od lekarza te słowa, był dla nas niezwykle trudny, nie poddajemy się i każdego dnia walczymy o jego przyszłość.

Chcemy dać Michałkowi jak najlepsze życie – na miarę jego możliwości. Wierzymy, że dzięki opiece specjalistów ma szansę na choć podobne funkcjonowanie jak jego rówieśnicy. Właśnie dlatego praktycznie codziennie pokonujemy ogrom kilometrów do szpitala, w którym Michał poddawany jest różnego rodzaju terapii i rehabilitacji.

Niestety, rozwój synka przebiega dużo wolniej niż u rówieśników. Główkę w pionie zaczął utrzymywać dopiero w 9. miesiącu życia, siedzieć nauczył się w okolicach 1. roku, a swoje pierwsze kroki postawił dopiero jako 4-latek.

Teraz jest już nastolatkiem, ale wciąż wymaga stałej opieki drugiej osoby oraz specjalistycznego kształcenia.  Komunikuje się werbalnie jedynie częściowo, a w kwestiach samoobsługowych i higienicznych potrzebuje nieustannego wsparcia.  Zdajemy sobie sprawę, że syn już zawsze będzie on zależny od nas. Codziennie myślimy co się z nim stanie, gdy nas już nie będzie?  

Robimy wszystko, by zapewnić Michałkowi najlepszą opiekę, zarówno w ramach NFZ, jak i prywatnie. Niestety, koszty leczenia, dojazdów i rehabilitacji są ogromne i coraz bardziej obciążają nasz domowy budżet.

Zwracamy się do Was z ogromną prośbą o pomoc.  Chcemy zrobić wszystko, aby jego przyszłość była jak najlepsza, także wtedy, gdy nas zabraknie… Każda wpłata to dla nas nieocenione wsparcie, a dla Michałka – szansa na lepsze życie. Dziękujemy za każdą pomoc! 

Rodzice Michałka