

Nie pokonała go choroba serca, przeszczep ani wirus❗️Wesprzyj walkę o zdrowie❗️
Fundraiser goal: Dwuletnie leczenie i rehabilitacja
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Dwuletnie leczenie i rehabilitacja
Fundraiser description
Opowiem Wam historię Michała... Syna, brata i wujka...
Michał w 2005 r. w wieku 19 lat na skutek migotania komór doznał nagłego zatrzymania krążenia. To był szok! Nie wiedzieliśmy, że zdrowy, młody człowiek może nagle tak ciężko zachorować. Okazało się, że Michał urodził się z kardiomiopatią prawej komory serca, o czym wcześniej nie wiedzieliśmy.
Spędził w szpitalu wiele miesięcy, walcząc życie. Po leczeniu i wielomiesięcznej rehabilitacji w końcu udało się „postawić go na nogi" i Michał mógł wrócić do domu! Jednak od tamtej pory jego życie zmieniło się. Nie był w stanie podjąć pracy, nie mógł wykonywać też czynności wymagających wysiłku fizycznego.

Michał został pacjentem Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie, gdzie przyjeżdżał regularnie na kontrolne badania. Ostatnia planowa wizyta była w sierpniu 2024 r. Badania miały potrwać kilka dni, później mieliśmy jechać na wakacje... Minęły 4 miesiące. W Narodowym Instytucie Kardiologii w Warszawie Michał przebywa do dziś.
W trakcie badań okazało się, że serce Michała pracuje już w niewielkiej części. Jego stan wymagał natychmiastowego przeszczepu i rozpoczęła się procedura badań kwalifikacyjnych. 2 września 2024 r. Michał został zakwalifikowany na pilną listę. Rozpoczął się wyścig z czasem, bo serce było coraz słabsze, a rzadka grupa krwi wydłużała oczekiwania na nowe…
1 listopada 2024 r. otrzymaliśmy informację o tym, że jest serce dla Michała! Radość i strach. Myśli kłębiły się w naszych sercach i umysłach. Baliśmy się o to co będzie, czy Michał przeżyje operację, ale wiedzieliśmy, że innej szansy, by mógł żyć i być z nami, nie ma. Czuliśmy także ogromną wdzięczność dla rodzinny, która zgodziła się oddać serce dla Michała. Zawsze będziemy o nich pamiętać...

2 listopada 2024 r. odbyła się operacja, a już następnego dnia Michał zadzwonił, aby powiedzieć, że żyje! Operacja odbyła się bez komplikacji, wszystko zmierzało w dobrym kierunku... Niestety Michał po przeszczepie serca zaraził się wirusem Covid 19, który miał u niego ciężki przebieg. Stan pogorszył się błyskawicznie, był określany jako ciężki i zagrażający życiu. Michał został przeniesiony na Oddział Intensywnej Terapii Kardiologicznej, gdzie każdego dnia toczył nierówną walkę z wirusem. Jego życie znowu było zagrożone i pozostało tylko czekać i modlić się, aby mu się udało.
Stan Michała z dnia na dzień się poprawia. Michał jest nadal w szpitalu, wymaga leczenia i rehabilitacji. Ale zaczyna chodzić i być coraz bardziej samodzielny. Walczy dzielnie! Lekarze, pielęgniarki i rehabilitanci są zachwyceni współpracą. Mówią, że jest jednym z najbardziej uprzejmych i współpracujących pacjentów. Uśmiecha się każdego dnia mimo trudnego do wyrażenia cierpienia ostatnich miesięcy. Jego postawa dla wielu jest wzorem tego, jak walczyć o lepsze jutro dla siebie.

Mamy nadzieję, że niebawem wróci do domu. Ale aby dojść do sprawności, potrzebuje intensywniej, kosztownej rehabilitacji. Ta ze względu na obniżoną odporność będzie w pierwszych miesiącach musiała odbywać się w domu, a to z kolei wiąże się z dużymi wydatkami. Ponadto w początkowym okresie konieczne będą częstsze wyjazdy do instytutu, aby przeprowadzać biopsje, sprawdzające, czy organizm nie odrzuca nowego, cennego narządu.
Razem dajmy Michałowi szansę na powrót do pełnej sprawności i nadrobienie straconego czasu, który zabrała mu choroba. Z całego serca dziękujemy za każdą złotówkę przekazaną dla naszego syna, brata i wujka.
Rodzina i przyjaciele
- Anonymous donationPLN 100
Październikowa cegiełka dla Twojego zdrowia ❤️🦦
- Anonymous donationPLN X
Sierpniowa cegiełka dla Twojego zdrowia.
- Anonymous donationPLN 50
Urodzinowa cegiełka , sto lat 🥳
- Anonymous donationPLN 100
Kwietniowa cegiełka dla Twojego zdrowia ♥️🦦
- Jolanta WasiakPLN 50
Cegiełka wielkanocna ❤️❤️
- Elżbieta WasiakPLN 100