Michał Wawreniuk - main photo

To cud, że Michał przeżył! Proszę, pomóż mu wrócić do domu, do naszych dzieci!

Fundraiser goal: Wielomiesięczny pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym

Fundraiser organizer:
Michał Wawreniuk, 45 years old
Warszawa, mazowieckie
Stan po NZK w wyniku przebytej śpiączki cukrzycowej, cukrzyca insulinozależna, uszkodzenie mózgu z niedotlenienia, zawał mózgu, niedowład połowiczy prawostronny
Starts on: 17 January 2024
Ends on: 24 January 2026
PLN 434,833(81.75%)
Still needed: PLN 97,082
DonateDonated by 1500 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0452722
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0452722 Michał
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Michał a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Wielomiesięczny pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym

Fundraiser organizer:
Michał Wawreniuk, 45 years old
Warszawa, mazowieckie
Stan po NZK w wyniku przebytej śpiączki cukrzycowej, cukrzyca insulinozależna, uszkodzenie mózgu z niedotlenienia, zawał mózgu, niedowład połowiczy prawostronny
Starts on: 17 January 2024
Ends on: 24 January 2026

Fundraiser description

Mój ukochany mąż Michał prawie stracił życie! Tak naprawdę to cud, że przeżył i jeszcze jest z nami! Dzięki wsparciu ma szansę wrócić do zdrowia i sprawności. W domu czekam na niego ja i naszych dwóch małych synów...

15 listopada 2023 Michał źle się poczuł. Następnego dnia rozmawialiśmy przez telefon, jego stan mnie zaniepokoił. Zaalarmowałam jego kolegów z pracy. Na miejscu zastali go w stanie ciężkim! Był ledwo świadomy… Szybko zadzwonili po pomoc. W szpitalu okazało się, że Michał ma śpiączkę cukrzycową! W trakcie stabilizowania jego stanu doszło do nagłego zatrzymania krążenia! Na szczęście przeprowadzono skuteczną resuscytację!

Michał został przewieziony na oddział intensywnej terapii, gdzie dodatkowo stwierdzono wstrząs septyczny i wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną, podłączono do dializy i respiratora. Rozpoczęło się leczenie, założono tracheotomię.

Michał Wawreniuk

W trakcie dwóch serii nieudanych prób nawiązania kontaktu z Michałem zaobserwowano objawy padaczkowe, świadczące o uszkodzeniu mózgu na skutek niedotlenienia! Badania obrazowe wykazały znaczne uszkodzenia strukturalne centralnego układu nerwowego, które spowodowały wyłączenie wyższych funkcji psychicznych… 

28 listopada stwierdzono brak zdolności prawidłowego nawiązania kontaktu ze światem zewnętrznym i samodzielnego życia. Na początku grudnia, neurolog i psychiatra postawili finalną, nierokującą diagnozę i doradzono przeniesienie Michała do ośrodka z opieką paliatywną. Podjęto próbę odłączenia męża od respiratora, ale nie był w stanie samodzielnie oddychać przez dłuższy czas i w tej sytuacji możliwe było tylko przeniesienie go do ośrodka dla pacjentów wentylowanych mechanicznie. 

I nagle 2 stycznia wszystko się zmieniło! Lekarze wprost określają to jako cud! Michał zaczął niewyraźnie mówić, trochę po polsku, trochę po angielsku. W kolejnych dniach odłączono go od respiratora, z czym fantastycznie radzi sobie do teraz! Podali mu też pierwszy prawdziwy posiłek, który zjadł z apetytem! 

Michał Wawreniuk

Dziś mąż ma możliwość prostego kontaktu słownego. Ze względu na przebyty udar, uszkodzenie centralnego układu nerwowego i niedowład połowiczny prawostronny, zgodnie z zaleceniem lekarzy pilnie potrzebuje specjalistycznej, intensywnej rehabilitacji ze stałą opieką pielęgniarską. Największe szanse na powrót do sprawności ma w ośrodku w Otwocku. 

Michał to prawdziwy twardziel i robi duże postępy, ale powrót do zdrowia będzie długim i bardzo kosztownym procesem, wykraczającym poza nasze możliwości finansowe. Koszt miesięcznego pobytu w ośrodku to 30-35 tysięcy złotych! A do tego dochodzą badania, leki i środki higieniczne. Lekarze sugerują nastawić się początkowo na rok intensywnej rehabilitacji, ale sytuacja może się zmienić, w zależności od progresu.

Michał to wspaniały człowiek, mąż, tatuś dla naszych dzieci - 6- letniego Kacperka i 3-letniego Kubusia. To także prawdziwy fachowiec w swojej dziedzinie. Jego ukochane lotnictwo pochłaniało go bez reszty. Od 2016 roku Michał zaczął pracę we Wrocławiu w największej europejskiej firmie lotniczej. W opinii kolegów z pracy jest perfekcjonistą, wymagającym menedżerem, który jednak nigdy nie zostawia ludzi bez pomocy. Do tego zawsze angażuje siebie, jak i innych dookoła w liczne inicjatywy charytatywne i formy wsparcia.

Bardzo proszę o wsparcie dla Michała! Razem możemy pomóc mu odzyskać zdrowie i sprawność! Z góry dziękuję za każdą wpłatę!

Marta, żona

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 150
  • Ania
    Ania
    Share
    PLN 150
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 200
  • Michał Siegieda
    Michał Siegieda
    Share
    PLN 1,000

    Michał, wracaj szybko do zdrowia!

  • Wiola i Kamil
    Wiola i Kamil
    Share
    PLN 500

    Michaś do przodu !!