Nasz synek walczy z rzadkim NOWOTWOREM❗️POMÓŻ!

Nadal nie możemy w to uwierzyć! Nasz synek, który jest jeszcze małym dzieckiem, otrzymał tak przerażającą diagnozę! Teraz ze wszystkich sił staramy się mu pomóc i wspierać go w walce o zdrowie. Prosimy, przeczytaj naszą historię!

Michałek urodził się z nietypową zmianą skórną na plecach. Początkowo wydawało się, że to znamię lub liszaj. Również lekarze mówili, że nie ma większych powodów do niepokoju. Jednak gdy synek skończył 3 lata, nagle wystąpiły u niego poważne problemy zdrowotne. Nie mógł jeść, przez co szybko chudł, był bardzo osłabiony, oblewały go poty. Nie miał nawet sił, by chodzić!

Od razu zaczęliśmy szukać pomocy! Odwiedziliśmy lekarza pierwszego kontaktu i dermatologa, a synek przeszedł pierwsze badania. Ich wyniki były na tyle niepokojące, że Michałek został skierowany do szpitala. Tam otrzymaliśmy tę przerażającą diagnozę! Okazało się, że nasze dziecko zachorowało na rzadki nowotwór – Mastocytozę! Nie mogliśmy w to uwierzyć! Nagle nasze życie legło w gruzach!

Teraz synek potrzebuje konsultacji z wieloma różnymi specjalistami, a następnie rozpocznie leczenie – chemioterapię! Kolejne kroki będą zależały od jego stanu zdrowia i decyzji lekarzy. Synek dodatkowo zmaga się także z wieloma innymi wyzwaniami. Mimo że jest coraz starszy, to nadal nie mówi, nie potrafi prawidłowo rozpoznawać i wyrażać emocji. To wszystko sprawia, że walka o jego zdrowie jest jeszcze trudniejsza!

Przed nami jeszcze długa i niezwykle trudna droga. Nie zamierzamy się jednak poddać, musimy być silni dla naszego synka! Dlatego teraz Michałek tak bardzo potrzebuje stałej opieki wielu specjalistów, a także dalszego leczenia i intensywnej rehabilitacji. To jego jedyna szansa! 

Naszym największym marzeniem jest to, aby Michałek był zdrowy! Niestety koszty opieki medycznej, z którymi się mierzymy, już teraz są ogromne i stale rosną. Dlatego zwracamy się do Was z wielką prośbą o wsparcie. Każda, nawet najmniejsza wpłata tak wiele dla nas znaczy!

Rodzice Michałka