Your browser is out-of-date and some website features may not work properly.

We recommend updating your browser to the latest version.

On siepomaga.pl we use cookies and similar technologies (own and from third parties) for the purpose of, among others, the website proper performance, traffic analysis, matching fundraisers, or the Foundation website according to your preferences. Read more Detailed rules for the use of cookies and their types are described in our Privacy Policy .

You can define the preferences for storing and accessing cookies in your web browser settings at any time.

If you continue to use the siepomaga.pl portal (e.g. scroll the portal page, close messages, click on the elements located outside messages) without changing privacy-related browser settings, you automatically give us the consent to letting us and cooperating entities use cookies and similar technologies. You can withdraw your consent at any time by changing your browser settings.

Droga proteza to nadzieja na drugie życie. Pomóż, proszę!

Mieczysław Stasieńko

Droga proteza to nadzieja na drugie życie. Pomóż, proszę!

Donate via text

to 75365
Text 0079566
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now
Fundraiser goal:

Zakup protezy nogi i rehabilitacja

Fundraiser started by: Fundacja Moc Pomocy
Mieczysław Stasieńko, 63 years old
Ostroszowice, dolnośląskie
Stan po amputacji na skutek cukrzycy typu 2
Starts on: 07 August 2020
Ends on: 08 April 2023

Fundraiser description

To już 18 lat. Prawie dwie dekady z chorobą... Kiedy zdiagnozowano u mnie cukrzycę, przez myśl nie przeszło mi, że może aż tak bardzo zmienić to moje życie. Pracowałem, miałem pasje, plany i zwyczajną codzienność, za którą teraz tak bardzo tęsknię. A teraz... Straciłem połowę prawej nogi i jestem zmuszony prosić Ciebie, obcą mi osobą, o pomoc!

Choroba trwała wiele lat, aż z powodu nieustającego bólu nóg musiałem zrezygnować z pracy, ograniczyłem też aktywność, jednak ból nie ustępował... Po kilku miesiącach dyskomfort wywoływany przez każdy ruch był już nie do wytrzymania i zaczęła się równia pochyła. W styczniu 2020 roku zbadano przepływ żył i tętnic. Po badaniu lekarz nie stwierdził żadnego zagrożenia. Zalecił leczenie tabletkami.

Niestety, po paru dniach bóle nasiliły się nie do wytrzymania. Trafiłem na oddział ratunkowy pogotowia.  Rozpoznano u mnie krytyczne niedokrwienie prawej kończyny dolnej. Wtedy wdała się sepsa, stanąłem na krawędzi i konieczne okazało się to, czego bałem się najbardziej...

7 lutego wykonano amputację prawego podudzia. Moja noga została odcięta, a mój świat się skończył... Ograniczył właściwie do czterech ścian mojego mieszkania. Jestem w trakcie rehabilitacji. Chcę wrócić do dawnej aktywności. Chcę znów zacząć żyć. Ale bez drogiej protezy to mi się nie uda...

Mam dwoje wnucząt, którym obecnie poświęcam mało czasu. Chciałbym z nimi więcej przebywać i zajmować się nimi.

Przed amputacją systematycznie razem z żoną chodziliśmy na długie spacery po pobliskich górach. Chciałbym znów spędzać w ten sposób wolny czas. Jest jednak bariera, której nie zdołam pokonać... Jest to proteza, której zakup, choć tak bardzo potrzebny, to tak bardzo poza moim zasięgiem.

Proszę, pomóż mi!

Mieczysław

Donate via text

to 75365
Text 0079566
6,15 zł (including VAT)
Donate via text now

Help me promote this fundraiser

Baner na stronę

Follow important fundraisers