

Białaczka zaatakowała niewinne dziecko❗️POMÓŻ❗️
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja
Fundraiser description
Wiedliśmy normalne, szczęśliwe życie… Latem 2023 roku byliśmy z dziećmi na beztroskich wakacjach. Nic nie wskazywało na to, że za chwilę nasz młodszy synek będzie musiał stoczyć nierówną walkę z bezlitosną chorobą!
Mikołaj zupełnie niespodziewanie zaczął się gorzej czuć. Synek był osowiały, nie miał apetytu. Gdy pojawiła się gorączka, natychmiast udaliśmy się do lekarza. Zrobiliśmy prywatnie badania i już pierwsze wyniki były złe. Hemoglobina była bardzo niska.

Trafiliśmy z naszym dzieckiem do szpitala. Tam Miki miał przetaczaną krew. Po niespełna dwóch dniach otrzymaliśmy przerażającą wiadomość – nasz synek cierpi na ostrą białaczkę limfoblastyczną!
W jednej chwili świat nam się zawalił… Nie da opisać się słowami, co czuje rodzic w takim momencie. Nie mogliśmy się jednak załamywać, musieliśmy podjąć wszelkie działania, żeby nasze dziecko pokonało chorobę.
Obecnie Miki jest po pierwszym etapie leczenia białaczki. Chemioterapia bardzo go osłabiła. Synek przestał chodzić. Naukę raczkowania i stawiania pierwszych kroków musiał rozpocząć na nowo. Stała rehabilitacja jest bardzo ważna w prawidłowym rozwoju Mikołaja.

Przed nami kolejny etap chemii – spędzimy z synkiem 3 miesiące w szpitalu. Jesteśmy przerażeni… Każdego dnia patrzymy na nasze dziecko i nie możemy wyjść z podziwu, jak dzielnie znosi chorobę. Jednak wiemy, że ten ostatni etap może wszystko zmienić i jeszcze bardziej osłabić naszego synka.
Jesteśmy wdzięczni za wsparcie, które otrzymujemy od rodziny i przyjaciół, za opiekę nad naszym starszym synkiem. Przed nami długa droga. Każda pomoc jest dla nas na wagę złota. Wierzymy, że już niedługo wrócimy do naszego dawnego życia.
Rodzice Mikiego