Komplikacje po rutynowym zabiegu niszczą jego zdrowie... Pomóż mu je odzyskać!

Leczenie i rehabilitacja
Ends on: 07 August 2023
Fundraiser description
W czerwcu 2022 roku Mikołaj trafił do szpitala z podejrzeniem zapalenia wyrostka robaczkowego. Ból brzucha był na tyle silny i nieustający, że zdecydowano się na zabieg jego usunięcia. Normalna procedura. Jako rodzice przeżywaliśmy to bardzo – w końcu syn leżał na stole operacyjnym! Jednak wiedzieliśmy, że jest to działanie w miarę rutynowe dla lekarzy, więc ryzyko, że coś pójdzie nie tak, jest minimalne.
I faktycznie, sama operacja się udała. Jednak to, co nastąpiło później, było totalnym zaskoczeniem dla lekarzy, a nam przewartościowało całe dotychczasowe życie…
Kilka dni po zabiegu niespodziewanie przestały pracować nerki Mikołaja. Grunt osunął nam się spod nóg… Miki trafił na OIOM z niewydolnością wielonarządową! Nie pracowały nerki oraz płuca! Był utrzymywany w śpiączce, podczas której jego organizm był poddawany ogromnym próbom przez kolejne dolegliwości, infekcje, sepsy...
Mimo wszystko Mikołaj się nie poddał i wrócił do nas! Zajęło mu to kilka miesięcy! Żyje… Kiedy myśleliśmy, że będzie już tylko lepiej, okazało się, że jego wątroba jest bardzo uszkodzona! Co więcej, obecne terapie nie przynoszą konkretnych rezultatów. Lekarze cały czas się konsultują i szukają pomysłu na leczenie. W tle pojawiła się już wizja przeszczepu, jednak mocno wierzymy, że uda się postawić diagnozę i dopasować lekarstwa tak, aby tego uniknąć!
Koszty leków, konsultacji, wyjazdów do Warszawy i innych potrzeb zaczynają znacznie przerastać nasz budżet domowy. Niedługo do tego mogą dojść koszty rehabilitacji. Na ten moment nie wiemy, jakie jeszcze nowe koszty leczenia mogą pojawić się w najbliższym czasie.
Prosimy o wsparcie, abyśmy mogli zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby Mikołaj wrócił do zdrowia i normalnego życia. Z góry dziękujemy za nawet najmniejszą pomoc!
Rodzice