

Milan Meyna, 4 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Milan dzielnie walczy o swoje życie i zdrowie, ale potrzebuje Twojej pomocy!
Na początku lutego 2024 roku mój synek zaczął strasznie źle się czuć. Nie ustępowały nudności i wymioty. Z początku miałam nadzieję, że może to po prostu niegroźny wirus, który przejdzie po zastosowaniu antybiotykoterapii.
Niestety po wykonaniu tomografii głowy lekarze zauważyli niepokojące zmiany. Okazało się, że to nowotwór... Miluś trafił do szpitala w Gdańsku w ciężkim stanie z powodu zagrażającej niewydolności oddechowej i zaburzeń świadomości.
Synek przeszedł operację obarczoną dużym ryzykiem powikłań. Położenie guza groziło utraceniem umiejętności połykania i poruszania się... Zabieg jednak przebiegł pomyślnie, choć nie udało się wyciąć guza w całości.
Droga mojego synka do zdrowia będzie bardzo długa... Leczenie zakłada chemioterapię, protonoterapię i rehabilitację. Na Milanka czeka w domu starszy brat i wspierający Tata. Ze względu na nieustannie zmieniającą się sytuację nie jesteśmy w stanie przewidzieć kosztów, które będziemy musieli ponieść.
Będziemy niezwykle wdzięczni za każdą formę pomocy w ratowaniu zdrowia Milusia. Z góry bardzo Wam dziękujemy.
Monika, mama Milanka
SKARBONKA DLA MILANA -> KLIK