Kiedy Monika miała 12 lat, doznała paraliżu, który spowodował u niej trwałe konsekwencje zdrowotne. Kobieta od tamtego momentu poruszała się jedynie na wózku. Monika nie zamierzała się jednak poddać i przez kolejne kilkadziesiąt lat odbywała intensywną i systematyczną rehabilitację. Ogromna chęć walki o przyszłość i samozaparcie sprawiły, że udało jej się odzyskać częściową sprawność. Monika poruszała się wtedy przy pomocy kul, niestety pojawiły się u niej kolejne dolegliwości, które utrudniały jej dalszą walkę o samodzielność. U kobiety zdiagnozowano fibromialgię - przewlekłą niezapalną chorobę reumatyczną. Codzienny paraliżujący ból i silne osłabienie mięśni do dziś utrudniają kobiecie funkcjonowanie. Co więcej, Monika przyszła na świat jako wcześniak, przez co od dziecka ma poważnie uszkodzony wzrok. Kobieta przeszła już wiele operacji oczu, ale potrzeby związane z leczeniem nieustannie rosną. Wasze stałe wsparcie pozwala Monice dalej walczyć o zdrowie, sprawność i szczęśliwą przyszłość!