Na ratunek Nikosiowi ❤️
The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.
Aktualizacja 29.03.2023.
Najnowsze wieści z onkologicznego frontu. Trwa rozpaczliwa walka o Nikosia.
Chemia nie zadziałała... Wciąż jesteśmy w szpitalu w Szczecinie na oddziale onkologicznym. Nikoś rozpoczął radioterapię...
Przed nami 33 naświetlenia – ostatni etap leczenia w Polsce. Modlimy się, by radioterapia zmniejszyła guza i by operacja w USA mogła się odbyć!
Jest nam bardzo ciężko... Odbyliśmy liczne międzynarodowe konsultacje ze specjalistami, którzy doszli do wniosku, że operacja Nikosia musi odbyć się niezwłocznie po zakończeniu leczenia w Polsce! Po operacji wycięcia guza będziemy mogli poddać synka protonoterapii. Mamy krytycznie mało cz asu!
Aktualizacja 15.03.2023
Nikodem jest w szpitalu. Z dnia na dzień przestał jeść i pić. Bardzo się boimy, bo znowu coraz częściej chwyta się za główkę. Guz rośnie. Chemia została wstrzymana... Modlimy się o cud i o uzbieranie pełnej kwoty na leczenie. Dziękujemy za dotychczasowe wsparcie..
AKTUALIZACJA 27.02.2023
KRYTYCZNIE PILNE❗️Nikoś walczy o życie - leczenie w USA jest JEDYNĄ szansą! Błagamy o ratunek!
Kochani, potrzebujemy Was jak nigdy wcześniej, by ratować życie naszego dziecka!
Po kilku konsultacjach wiemy, jak ciężka droga czeka naszego dzielnego wojownika Nikosia. Niestety, aby mógł w nią wyruszyć i walczyć o swoje życie i zdrowie, potrzebujemy Waszej pomocy! Do zebrania jest ogromna suma... Tylko Wy, wspaniali Pomagacze, możecie pomóc naszemu synkowi!
Nikoś jest w trakcie chemoterapii. Ze strachem czekamy na wynik rezonansu, który pokaże, co dzieje się w główce. Od tego zależy dalsze leczenie i walka o życie..
Są dwa scenariusze. Jeżeli okaże się, że guz przestał rosnąć, to kontynuujemy chemioterapię do momentu jak największego obkurczenia tego potwora. To pozwoli na bezpieczną możliwość jego ponownego usunięcia. Na ten moment operacja jest maksymalnym zagrożeniem życia... Dlatego czekamy na efekty chemioterapii.
Jeśli niestety zdarzy się tak, że chemia nic nie pomogła, to jedynym wyjściem jest protonoterapia. Będzie to wtedy jedyna szansa dla Nikosia w walce z guzem. Wierzymy, że najpierw uda się przeprowadzić operację, która bardzo zwiększa efektywność naświetlania.
Całe leczenie odbędzie się w USA. Jego koszt będzie ogromny... Lekarze czekają tylko na wyniki rezonansów, aby ustalić termin operacji, gdy będzie ona możliwa. Mamy bardzo mało czasu...
Nasz synek jest bardzo rozdrażniony, dużo płacze, śpi tylko parę godzin w ciągu doby. Lekarze do końca nie wiedzą, co jest przyczyną tej bezsenności. Cieszy nas jednak to, że czasami są krótkie chwile, gdy Nikoś uśmiechnie się do nas. Powrócił wzrok w prawym oczku, co pomaga nam w komunikacji.
My, rodzice, błagamy Was, wspaniałych Darczyńców, o pomoc w szybkim zbieraniu tej ogromnej kwoty. Czasu mamy niestety coraz mniej... To nasza jedyna szansa, innej nie mamy!
Błagamy o ratunek! Pozwólcie naszemu Nikosiowi ŻYĆ...
Tak trudno walczy się o Swoje dziecko, gdy dla wielu pozostaje On niezauważony. Kolejna chemia i oczekiwanie. Najgorsze co może być to to czekanie, bo nawet nasza zbiórka stanęła większość myśli, że zebrane dotychczas pieniądze wystarczą. My jednak wiemy, że niestety nie.
Złośliwy guz mózgu odbiera Nam dziecko. Nikodem na 15miesiecy. To jedyne Nasze dziecko. Jesteśmy aktualnie pod opieką lekarzy w Szczecinie. Już 26 lutego wracamy na kontrolny rezonans. Co pokaże tym razem? Czy znowu guz rośnie? Tak bardzo się boimy, bo jedna klinika odmówiła Nam już leczenia.. Guz stał się nieoperacyjny, bo wrósł się w pień mózgu. Wciąż przypadek Nikosia jest konsultowany w Stanach. Nieofiajlnie możemy powiedzieć, że kwota zbiórki może osiągnąć nawet ponad dwa miliony złotych. Pomóżcie Nam proszę. Nie odmawiajcie pomocy Naszemu Synowi.
Tutaj trwają licytacje
Nikoś kontra guz mózgu - licytacje
Mama
All funds accumulated in the money box were transferred
directly to the Beneficiary's account:
Aktualizacja 29.03.2023.
Najnowsze wieści z onkologicznego frontu. Trwa rozpaczliwa walka o Nikosia.
Chemia nie zadziałała... Wciąż jesteśmy w szpitalu w Szczecinie na oddziale onkologicznym. Nikoś rozpoczął radioterapię...
Przed nami 33 naświetlenia – ostatni etap leczenia w Polsce. Modlimy się, by radioterapia zmniejszyła guza i by operacja w USA mogła się odbyć!
Jest nam bardzo ciężko... Odbyliśmy liczne międzynarodowe konsultacje ze specjalistami, którzy doszli do wniosku, że operacja Nikosia musi odbyć się niezwłocznie po zakończeniu leczenia w Polsce! Po operacji wycięcia guza będziemy mogli poddać synka protonoterapii. Mamy krytycznie mało cz asu!
Aktualizacja 15.03.2023
Nikodem jest w szpitalu. Z dnia na dzień przestał jeść i pić. Bardzo się boimy, bo znowu coraz częściej chwyta się za główkę. Guz rośnie. Chemia została wstrzymana... Modlimy się o cud i o uzbieranie pełnej kwoty na leczenie. Dziękujemy za dotychczasowe wsparcie..
AKTUALIZACJA 27.02.2023
KRYTYCZNIE PILNE❗️Nikoś walczy o życie - leczenie w USA jest JEDYNĄ szansą! Błagamy o ratunek!
Kochani, potrzebujemy Was jak nigdy wcześniej, by ratować życie naszego dziecka!
Po kilku konsultacjach wiemy, jak ciężka droga czeka naszego dzielnego wojownika Nikosia. Niestety, aby mógł w nią wyruszyć i walczyć o swoje życie i zdrowie, potrzebujemy Waszej pomocy! Do zebrania jest ogromna suma... Tylko Wy, wspaniali Pomagacze, możecie pomóc naszemu synkowi!
Nikoś jest w trakcie chemoterapii. Ze strachem czekamy na wynik rezonansu, który pokaże, co dzieje się w główce. Od tego zależy dalsze leczenie i walka o życie..
Są dwa scenariusze. Jeżeli okaże się, że guz przestał rosnąć, to kontynuujemy chemioterapię do momentu jak największego obkurczenia tego potwora. To pozwoli na bezpieczną możliwość jego ponownego usunięcia. Na ten moment operacja jest maksymalnym zagrożeniem życia... Dlatego czekamy na efekty chemioterapii.
Jeśli niestety zdarzy się tak, że chemia nic nie pomogła, to jedynym wyjściem jest protonoterapia. Będzie to wtedy jedyna szansa dla Nikosia w walce z guzem. Wierzymy, że najpierw uda się przeprowadzić operację, która bardzo zwiększa efektywność naświetlania.
Całe leczenie odbędzie się w USA. Jego koszt będzie ogromny... Lekarze czekają tylko na wyniki rezonansów, aby ustalić termin operacji, gdy będzie ona możliwa. Mamy bardzo mało czasu...
Nasz synek jest bardzo rozdrażniony, dużo płacze, śpi tylko parę godzin w ciągu doby. Lekarze do końca nie wiedzą, co jest przyczyną tej bezsenności. Cieszy nas jednak to, że czasami są krótkie chwile, gdy Nikoś uśmiechnie się do nas. Powrócił wzrok w prawym oczku, co pomaga nam w komunikacji.
My, rodzice, błagamy Was, wspaniałych Darczyńców, o pomoc w szybkim zbieraniu tej ogromnej kwoty. Czasu mamy niestety coraz mniej... To nasza jedyna szansa, innej nie mamy!
Błagamy o ratunek! Pozwólcie naszemu Nikosiowi ŻYĆ...
Tak trudno walczy się o Swoje dziecko, gdy dla wielu pozostaje On niezauważony. Kolejna chemia i oczekiwanie. Najgorsze co może być to to czekanie, bo nawet nasza zbiórka stanęła większość myśli, że zebrane dotychczas pieniądze wystarczą. My jednak wiemy, że niestety nie.
Złośliwy guz mózgu odbiera Nam dziecko. Nikodem na 15miesiecy. To jedyne Nasze dziecko. Jesteśmy aktualnie pod opieką lekarzy w Szczecinie. Już 26 lutego wracamy na kontrolny rezonans. Co pokaże tym razem? Czy znowu guz rośnie? Tak bardzo się boimy, bo jedna klinika odmówiła Nam już leczenia.. Guz stał się nieoperacyjny, bo wrósł się w pień mózgu. Wciąż przypadek Nikosia jest konsultowany w Stanach. Nieofiajlnie możemy powiedzieć, że kwota zbiórki może osiągnąć nawet ponad dwa miliony złotych. Pomóżcie Nam proszę. Nie odmawiajcie pomocy Naszemu Synowi.
Tutaj trwają licytacje
Nikoś kontra guz mózgu - licytacje
Mama
