Gdy walka o zdrowie i sprawność trwa od dnia narodzin... Razem dla Nadii!

Córka powinna bezpiecznie spędzić pod moim sercem 9 długich, spokojnych miesięcy. Niestety, okrutny los zdecydował inaczej… Nadia urodziła się w zaledwie 27. tygodniu ciąży. Nigdy nie zapomnę momentu, gdy po raz pierwszy zobaczyłam moją Kruszynkę – była tak malutka, taka krucha...  

Liczyłam, że każdy kolejny dzień będzie lepszy, że w końcu będziemy mogły opuścić szpitalne mury. Całe szczęście wywalczyła swoje życie i od tego czasu codziennie walczy także o swoje zdrowie. Przeżyła i jest wśród nas, ale ciężar codzienności jest dla niej samej już zbyt ciężki, potrzebuje wsparcia! 

Tak skrajne wcześniactwo pozostawiło swoje skutki. Córka od urodzenia zmaga się ze spastyką czterokończynową, która odbiera jej sprawność. Dzięki Waszemu dotychczasowemu wsparciu udało się kupić dla Nadii specjalny kombinezon, który niweluje ból i przykurcze mięśni. Córka nigdy wcześniej nie poczuła takiej ulgi. Sprzęt odciążył ją i dał efekty, których nie uzyskaliśmy nawet najtrudniejszymi ćwiczeniami.  

Jesteśmy Wam bardzo wdzięczne za całą okazaną pomoc! Niestety, walka o zdrowie i sprawność Nadii wciąż trwa… Córka potrzebuje codziennej intensywnej rehabilitacji, dzięki której może aktywnie spędzać czas z rówieśnikami i osiągać samodzielność w codziennym funkcjonowaniu… Nadia stara się żyć w pełni, pomimo swoich ograniczeń i trudności – chodzi na basen oraz bierze udział w Mistrzostwach Polski dla Osób Niepełnosprawnych.

Niestety, leczenie i rehabilitacja wiążą się z wysokimi kosztami finansowymi…

Dlatego z całego serca proszę Was o wsparcie dla Nadii! To, co uda się nam wypracować dzisiaj – może zaważyć na tym, jak będzie wyglądała cała jej przyszłość. Tutaj każdy gest, każda wpłata i każde udostępnienie są bezcenne!

Mama