Razem możemy więcej!!

 Kilka słów o tym, dlaczego zaangażowałam się w pomoc Małgosi, pomimo iż sama poruszam się  przy pomocy wózka inwalidzkiego. Lata temu,  tak jakby w innym moim wcieleniu, miałam ucznia z SMA właśnie,  był bardzo ambitny, miał mnóstwo  marzeń i planów na przyszłość...

ZMARŁ mając 17 lat... Obiecałam sobie wtedy,  że   póki zdrowie mi na to pozwoli będę wspierać dzieciaki chore na rdzeniowy zanik mięśni. CHOROBĘ  zwaną przez niektórych  ŻARTEM Pana Boga, ponieważ  z  biegiem czasu całkowicie  unieruchomienia  ciało,   zostawiając przy tym sprawny umysł...  Zbiórka Małgosi trwa już bardzo długo,  postanowiłam zatem tym razem zaangażować się choć odrobinę w  to, by właśnie Jej pomóc ,aby mogła być  bardziej sprawna, co za tym  idzie, bardziej niezależna, z własnego doświadczenia wiem,  jak bardzo jest to istotne , jak bardzo kraje się serce patrząc jak innym zwykłe  czynności, takie jak samodzielne picie , jedzenie, czy też  np. ubieranie się  przychodzi z taką łatwością... Dla MAŁGOSI JEST TO W SFERZE MARZEŃ...

SPRAWMY PROSZĘ RAZEM by Małgosia znów uwierzyła , że JEJ MARZENIA, mogą stać się rzeczywistością . TAKĄ SZANSĘ   daję lek , na który Małgosia wraz z rodziną od ponad 4lat zbiera fundusze..

 Chcę udowodnić , że każdy człowiek  niezależnie od poziomu sprawności,  może pomóc  drugiemu... Wymyśliłam sobie zatem swoiste wyzwanie, ja  wstaje i siadam, Nie PADAM , chyba,  a  wszyscy , którzy to widzą wpłacają  choćby po 1zł. Deal ?? WSZAK NIE O MNIE TUTAJ CHODZI, a o małego 8letniego misiaka.,  o to by mogła Żyć , zdrowiej sprawniej,.. Miło mi będzie jeżeli ktoś udostępni tą zbiórkę, a jeśli ktoś dołaczy do przysiadania to radość wypełni mnie od stóp po czubek irokeza;). To umowa?  KAŻDY PRZYSIAD, BĘDĘ DOKUMENTOWAĆ, JA SAPIE, WSTAJĘ I SIADAM, WY WPŁACACIE OK? MILCZENIE OZNACZA ZGODĘ😊😊Mile widziane udostępnianie;)