Nikodem Walocha - main photo

🚨Lekarze dawali mu kilka godzin... Nikoś żyje i walczy, ale potrzebuje Twojej pomocy❗️

Fundraiser goal: Roczne leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Nikodem Walocha, 3 years old
Busko-Zdrój, świętokrzyskie
Całkowicie nieprawidłowe ujście żył płucnych, dekstrowersja, wrodzone wady rozwojowe przegród serca - ubytek przegrody międzykomorowej
Starts on: 7 November 2023
Ends on: 15 February 2026
PLN 13,676(53.56%)
Still needed: PLN 11,856
DonateDonated by 242 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0377721
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0377721 Nikodem
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Nikodem a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Roczne leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Nikodem Walocha, 3 years old
Busko-Zdrój, świętokrzyskie
Całkowicie nieprawidłowe ujście żył płucnych, dekstrowersja, wrodzone wady rozwojowe przegród serca - ubytek przegrody międzykomorowej
Starts on: 7 November 2023
Ends on: 15 February 2026

Fundraiser description

W połowie ciąży dowiedzieliśmy się, że z serduszkiem Nikosia dzieje się coś niedobrego! To była dla nas tragedia. Pierwsza ciąża, pierwsze dziecko i strach. Pamiętamy tylko strach... 

Lekarze w swoich opiniach byli bezlitośni. Oznajmili krótko: syn będzie żył kilka godzin, najprawdopodobniej UMRZE zaraz po przyjściu na świat. Nie będziecie mieli dużo czasu... Byliśmy przerażeni! 

Nie pamiętamy tych kilku miesięcy od diagnozy do rozwiązania. Nie pamiętamy drogi do szpitala, szykowania do zabiegu... Wszystko działo się jakby obok nas. Nie nastawialiśmy się na nic, ale strach paraliżował nas niezmiennie. Próbowaliśmy nie dopuszczać do głowy myśli, że Nikoś przyjdzie na świat, by się z nami pożegnać...  

Nikodem Walocha

Wszystko nabrało tempa, gdy okazało się, że synek jest owinięty pępowiną. Zaraz po cesarskim cięciu stwierdzono, że ma sinicę... Usłyszałam jego płacz i... ZABRANO GO! Przez następnych kilka godzin nie wiedziałam, czy moje dziecko żyje! Dopiero późnym wieczorem pozwolono mi zadzwonić do męża. On poinformował mnie, że nasz Nikoś jest CUDEM! I chociaż jest na intensywnej terapii, to ODDYCHA! 

U naszego chłopczyka zdiagnozowano wady serca i współistniejące trudności zdrowotne. Całkowicie nieprawidłowe ujście żył płucnych, wrodzone wady rozwojowe przegród serca — ubytek przegrody międzykomorowej. Cieszyliśmy się mimo wszystko, bo nie wydarzyło się NAJGORSZE! Nasze szczęście tłumili co jakiś czas specjaliści. Powtarzali, że Nikoś w każdej chwili może UMRZEĆ... 

Nikodem Walocha

Nasz syn okazał się jednak bardzo silny i waleczny. Przyjmuje leki, regularne jeździmy do specjalistów, w przyszłości czekają go zabiegi. Jest małym urwisem, który zasługuje na dobre życie. Kochamy go i wychodzimy dla niego ze swojej strefy komfortu. Prosimy Was, bliskich, przyjaciół i obce nam osoby o wsparcie! 

Koszty leczenia naszego dziecka przerastają nasze możliwości finansowe. Państwa wsparcie może odmienić naszą codzienność!

Rodzice Nikosia

 

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 60
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 60
  • Grzegorz
    Grzegorz
    Share
    PLN 100
  • Michałek
    Michałek
    Share
    PLN 10