Ja chcę żyć❗️Krytyczna wada serca i tylko jedna szansa!

Operacja się udała Trwała 11 godzin. Nikolę mogliśmy zobaczyć dopiero po godzinie 22:00 czasu Bostońskiego, czyli w Polsce było około 3 w nocy!
Jej stan jest stabilny.

Najważniejsze dni jednak przed nami... Trzymajcie proszę mocno kciuki!
Profesor Del Nido podczas operacji jednak zdecydował, że będzie to korekcja jednoetapowa ze względu na uszkodzoną zastawkę, która musiała być zastąpiona zastawką od dawcy.
Zaraz po operacji Nikole mogli odłączyć od respiratora, lecz jej tętno jest niskie i musi być wspomagana zewnętrznym rozrusznikiem.

Profesor zaznaczył, że organizm Nikoli musi nauczyć się funkcjonować ze skorygowanym serduszkiem i nie powinien być to większy problem. Podjął także decyzję, aby mostek został przez kilka dni otwarty ze względu na to jak długa i poważna była to operacja, przez co całe ciało może opuchnąć i aby mostek nie uciskał serca dopiero za około 3 dni będzie całkowicie zamknięta.
Zastawka, która została wymieniona podczas tej operacji, będzie musiała być w przyszłości ponownie wymieniona.

Prosimy o modlitwę i dobre myśli.
Dziękujemy Wam za wszystko!