

Norbert wygrał ze śmiercią, lecz konieczna była amputacja nogi... Pomóż w walce o sprawność❗️
Fundraiser goal: Proteza, leczenie i rehabilitacja
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Proteza, leczenie i rehabilitacja
Fundraiser description
Nikt nie spodziewał się tego, co przyszło w styczniu 2024 roku, bo wtedy to rozpoczęła się heroiczna walka o oszukanie przeznaczenia. Zło przyszło znienacka, Norbert przebudził się w nocy, zdając sobie jednocześnie sprawę, że nagle opadł z sił. Wstał, ale po chwili upadł bezwładnie.
Był w tym czasie sam w domu, telefon znajdował się po drugiej stronie łóżka, co dla osoby częściowo sparaliżowanej oznaczało odległość nierealną do przebycia. Norbert czołgał się do telefonu 4 godziny, ostatkiem sił zdążył wysłać wiadomość do właścicielki wynajmowanego mieszkania...
Opatrzność czuwała, bo pomimo później pory wiadomość dotarła do odbiorcy, straż pożarna z karetką zostały powiadomione i podjęły działania ratunkowe. Niestety nie udało się podać na czas leków trombolitycznych rozpuszczających skrzepliny w naczyniach krwionośnych. Nie był to także koniec dramatu, okazało się, że stan Norberta jest bardzo ciężki, a dodatkowo tętnice w kończynach dolnych są niedrożne. Rozpoczęła się bardzo trudna walka lekarzy o zachowanie obydwu nóg.
Sepsa, która przyszła nagle, dodatkowo tę walkę utrudniła, obniżając jego szanse nie tylko na uratowanie nóg, ale także na przeżycie. Stan Norberta stale się pogarszał, ostatkiem sił pożegnał się z żoną i tatą. Lekarze rozkładali ręce, zrobili wszystko, co było w ich mocy, ale przecież medycyna też gdzieś się kończy. Los Norberta znajdował się w rękach opatrzności i siły wyższej. Po trwającej kilka tygodni batalii Norbert przeżył, niestety nie udało się uratować nogi. Operowana była kilkukrotnie w celu zachowania jak największej jej powierzchni. Ostatecznie amputowano nogę na poziomie uda.
Norbert jest aktualnie w trakcie intensywnej fizjoterapii. Dzięki łaskawej opatrzności, dobroci innych, samozaparciu oraz pomocy terapeutów, wróciła mowa oraz czucie w lewej stronie ciała. Norbert jest na etapie ćwiczenia lewej ręki oraz uczenia się chodu z protezą. Cały czas walczy o powrót do pełnej sprawności i wytrwale dąży do celu. Pomimo niezwykle ciężkich doświadczeń Norbert nie załamuje się. Chce móc znowu pracować i pomagać ludziom jako fizjoterapeuta, a do tego niezbędna jest specjalistyczna proteza.
Niestety, im większe możliwości i komfort z używania protezy, tym jej koszt jest wyższy, dlatego liczy się każda „złotówka”. Wspólnie pomóżmy uwierzyć Norbertowi, że jego życie może być zupełnie zwyczajne, oraz że w dalszym ciągu może nieść pomoc innym jako fizjoterapeuta – nawet bez jednej nogi.
Rodzina i bliscy