Everesting dla Oliwki

The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.
Edit: z racji zapowiadanego pogodowego armagedonu oraz ze względów bezpieczeństwa wyzwanie zostało przeniesione na poniedziałek 4 lipca.
3.07.2022r 4 rano. Długie lata marzyłem o tym jednym z największych wyzwań rowerowych, które od 28 lat zgromadziło elitarną grupę kolarzy górskich. Wybór padł na Ostrą koło Limanowej stok góry w Beskidzie Wyspowym. Część trasy pozbawiona zjazdów to odcinek 6km i niecałe 320m co powoduję iż muszę go podjechać oraz z niego zjechać 28 razy. Wyzwanie potrwa około doby. Chętnie przybiję komuś piątkę na trasie lub z kimś przejadę(żółwim tempem) choć kawałek. Chciałem aby to wydarzenie choć w niewielkim stopniu pomogło Oliwce. Jej everestingiem jest powrót do zdrowia. Sprawmy aby Oliwka w dorosłym życiu mogła planować swoje Mount Everesty w dziedzinie jaką sobie wybierze. Być może Jej sukcesem będzie to dla innych ludzi stanowi codzienność a może wręcz przeciwnie. Póki co walczy wraz z rodzicami z całych sił a my musimy im w tym pomóc. Dajmy Jej szansę na przeżycie życia ciekawego, nudnego nie wiadomo. Jej życia... najwspanialszego. Bądź silna dziewczyno.
Ps Nie mogę obiecać, że podołam temu wyzwaniu ponieważ nie zbliżyłem się jeszcze do takich danych podczas jednego treningu, ale obiecuję gryźć ziemię aby licznik zatrzymał się na wyniku 8848m lub więcej.
All funds accumulated in the money box are transferred
directly to the target fundraiser:
Edit: z racji zapowiadanego pogodowego armagedonu oraz ze względów bezpieczeństwa wyzwanie zostało przeniesione na poniedziałek 4 lipca.
3.07.2022r 4 rano. Długie lata marzyłem o tym jednym z największych wyzwań rowerowych, które od 28 lat zgromadziło elitarną grupę kolarzy górskich. Wybór padł na Ostrą koło Limanowej stok góry w Beskidzie Wyspowym. Część trasy pozbawiona zjazdów to odcinek 6km i niecałe 320m co powoduję iż muszę go podjechać oraz z niego zjechać 28 razy. Wyzwanie potrwa około doby. Chętnie przybiję komuś piątkę na trasie lub z kimś przejadę(żółwim tempem) choć kawałek. Chciałem aby to wydarzenie choć w niewielkim stopniu pomogło Oliwce. Jej everestingiem jest powrót do zdrowia. Sprawmy aby Oliwka w dorosłym życiu mogła planować swoje Mount Everesty w dziedzinie jaką sobie wybierze. Być może Jej sukcesem będzie to dla innych ludzi stanowi codzienność a może wręcz przeciwnie. Póki co walczy wraz z rodzicami z całych sił a my musimy im w tym pomóc. Dajmy Jej szansę na przeżycie życia ciekawego, nudnego nie wiadomo. Jej życia... najwspanialszego. Bądź silna dziewczyno.
Ps Nie mogę obiecać, że podołam temu wyzwaniu ponieważ nie zbliżyłem się jeszcze do takich danych podczas jednego treningu, ale obiecuję gryźć ziemię aby licznik zatrzymał się na wyniku 8848m lub więcej.