Przyjaciele PASSEROTTI

The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.
Są tacy ludzie, których zawsze możesz zapytać o radę i poprosić o pomoc, a oni nigdy nie odmówią. Są tacy ludzie, którzy serce mają na dłoni - nigdy nie proszą o nic dla siebie, zawsze są dla innych. Taka jest właśnie Greta. Świetny pedagog, niezawodna przyjaciółka i najwspanialsza mama, jaką znam. I właśnie ją, Naszą Gretę, dopadł rak...

W takich chwilach wydaje nam się, że nie ma sprawiedliwości ta świecie. Osoby takie jak Greta powinny żyć wiecznie, a przynajmniej 100 lat - przecież ona nigdy nie zrobiła nic złego...
Wrażliwa na problemy innych zawsze spieszyła z pomocą. Dziś takiej pomocy potrzebuje sama... Kiedy w czerwcu tego roku usłyszała diagnozę, jej świat się zatrzymał. Nowotwór złośliwy piersi z przerzutami do węzłów chłonnych wdarł się do jej życia bez żadnego ostrzeżenia. Kiedy my zdezorientowani i pogrążeni w strachu zastanawialiśmy się, co możemy zrobić, ona pełna mobilizacji przygotowywała plan walki na śmierć i życie. Wie, że musi walczyć, dla męża, dla dzieci, dla rodziców, dla nas wszystkich!
Do tej pory Greta przyjęła już 6 serii chemioterapii. Leczenie wyniszczyło cały jej organizm, jednak ani płyn wtłaczany w jej żyły, ani śmiertelny przeciwnik nie były w stanie zabrać jej uśmiechu i woli walki!
Gertruda stale powtarza, że idzie jak burza, że się nie podda i wszystko wytrzyma. Szuka każdego sposobu, który daje, choć cień nadziei. Planowo przyjmuje chemioterapię, radykalnie zmieniła dietę na taką, która wspomaga walkę z nowotworem, przyjmuje suplementy i witaminy, wspiera swój organizm zabiegami tlenoterapii. Czeka na zabieg amputacji piersi, po którym ma rozpocząć radioterapię i rehabilitację.
Tak wiele już wycierpiała, a wciąż jest na początku swojej drogi... I chociaż brakuje siły, pieniędzy, to nigdy nie zabrakło nadziei. Dlatego dziś, pełni nadziei prosimy - pomóż nam!
Pomóż przywrócić uśmiech na twarzy tej wspaniałej RODZINIE !

All funds accumulated in the money box were transferred
directly to the Beneficiary's account:
Pledge 1.5% of tax
Pledge 1.5% of tax
Są tacy ludzie, których zawsze możesz zapytać o radę i poprosić o pomoc, a oni nigdy nie odmówią. Są tacy ludzie, którzy serce mają na dłoni - nigdy nie proszą o nic dla siebie, zawsze są dla innych. Taka jest właśnie Greta. Świetny pedagog, niezawodna przyjaciółka i najwspanialsza mama, jaką znam. I właśnie ją, Naszą Gretę, dopadł rak...

W takich chwilach wydaje nam się, że nie ma sprawiedliwości ta świecie. Osoby takie jak Greta powinny żyć wiecznie, a przynajmniej 100 lat - przecież ona nigdy nie zrobiła nic złego...
Wrażliwa na problemy innych zawsze spieszyła z pomocą. Dziś takiej pomocy potrzebuje sama... Kiedy w czerwcu tego roku usłyszała diagnozę, jej świat się zatrzymał. Nowotwór złośliwy piersi z przerzutami do węzłów chłonnych wdarł się do jej życia bez żadnego ostrzeżenia. Kiedy my zdezorientowani i pogrążeni w strachu zastanawialiśmy się, co możemy zrobić, ona pełna mobilizacji przygotowywała plan walki na śmierć i życie. Wie, że musi walczyć, dla męża, dla dzieci, dla rodziców, dla nas wszystkich!
Do tej pory Greta przyjęła już 6 serii chemioterapii. Leczenie wyniszczyło cały jej organizm, jednak ani płyn wtłaczany w jej żyły, ani śmiertelny przeciwnik nie były w stanie zabrać jej uśmiechu i woli walki!
Gertruda stale powtarza, że idzie jak burza, że się nie podda i wszystko wytrzyma. Szuka każdego sposobu, który daje, choć cień nadziei. Planowo przyjmuje chemioterapię, radykalnie zmieniła dietę na taką, która wspomaga walkę z nowotworem, przyjmuje suplementy i witaminy, wspiera swój organizm zabiegami tlenoterapii. Czeka na zabieg amputacji piersi, po którym ma rozpocząć radioterapię i rehabilitację.
Tak wiele już wycierpiała, a wciąż jest na początku swojej drogi... I chociaż brakuje siły, pieniędzy, to nigdy nie zabrakło nadziei. Dlatego dziś, pełni nadziei prosimy - pomóż nam!
Pomóż przywrócić uśmiech na twarzy tej wspaniałej RODZINIE !

