Patryk Szulc - main photo

Przez cukrzycę pewnego dnia mogę się nie obudzić. Pomocy!

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, osprzęt do pompy

Fundraiser started by:
Patryk Szulc, 26 years old
Trąbki Wielkie, pomorskie
Cukrzyca
Starts on: 14 January 2021
Ends on: 15 February 2026
PLN 2,828(9.46%)
Still needed: PLN 27,078
DonateDonated by 79 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0108027
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0108027 Patryk
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Patryk a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, osprzęt do pompy

Fundraiser started by:
Patryk Szulc, 26 years old
Trąbki Wielkie, pomorskie
Cukrzyca
Starts on: 14 January 2021
Ends on: 15 February 2026

Fundraiser description

Czasem mam wrażenie, że choroba jest ze mną od zawsze. Najgorsze jest jednak to, że ona już nigdy nie zniknie, całkowicie przejęła kontrolę nad moim życiem i powoduje, że wszystko, co się w nim dzieje, musi być jej podporządkowane.

Cukrzyca. Brzmi niegroźnie, prawda? A jednak to choroba śmiertelnie niebezpieczna… Do tego stopnia, że każdy dzień staje się wyzwaniem. Jedynym i najlepszym sposobem na leczenie jest jej stałe kontrolowanie. Niestety, nawet to jest dla mnie ogromne wyzwanie, bo codzienność w cieniu choroby to trudna rzeczywistość. Niebezpieczeństwo stanowi zbyt duży wyrzut cukru, ale zbyt niski również stwarza zagrożenie. Nie jestem w stanie zliczyć wszystkich powikłań i możliwości konsekwencji, które mogę ponieść, jeśli cukier nie pozostanie na stabilnym poziomie. 

Najtrudniejsza w tej chorobie nie jest kontrola, tego się można nauczyć, do tego można się przyzwyczaić. Najgorszym elementem są jednak koszty, których nie jestem w stanie pokryć, by zapewnić sobie komfortowe życie w cieniu choroby. Teraz moją największą potrzebą jest pompa insulinowa - ale jej zakup i miesięczne opłaty związane z leczeniem, już od samego początku pozostają zbyt duże, bym mógł sobie na nią pozwolić. Wizja tego, że moje życie może się tak po prostu skończyć, że mogę stracić sprawność lub zapaść w śpiączkę z tego powodu jest dla mnie przerażającą wizją. 

Nie chcę przegrać. Nie mogę się poddać. Nie jestem gotowy na to, by złożyć broń w tym momencie. Muszę prosić o pomoc. Twoje wsparcie to dla mnie jedyna szansa na zmianę rzeczywistości. Na to, że do mojego życia wróci poczucie bezpieczeństwa, że odzyskam równowagę, a moja rzeczywistość przestała być dyktowana niekończącymi wkłuciami. Bardzo proszę ludzi dobrej woli o pomoc, która przybliży mnie do zakupu całego zestawu. Nawet nie zdajesz sobie sytuacji, jaka byłaby to ulga, gdybym miał pewność, że następnego dnia otworzę oczy. 

Mało kto zdaje sobie sprawę, jak wygląda życie w cieniu cukrzycy. Słodko-gorzki smak codzienności, w której przyszło mi funkcjonować. Wiem, że los może się odwrócić i dać mi nadzieję. Wiem, że jeśli wyciągniesz do mnie pomocną dłoń, wizja jutra nie będzie przerażać tak bardzo. 

Patryk

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50
  • Anonymous
    Anonymous
    Share
    PLN X
  • Natalia
    Natalia
    Share
    PLN 50
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 9
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 2