

Paweł Nowakowski, 32 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Pomóż Pawłowi!
Nazywam się Paweł i jeszcze kilka lat temu byłem pełnym energii młodym człowiekiem. Studiowałem budownictwo, pracowałem fizycznie, oddawałem krew, byłem zarejestrowanym dawcą szpiku. Czułem się silny, zdrowy i potrzebny. Nigdy nie przypuszczałem, że pewnego dnia to ja będę potrzebował pomocy…
Wszystko zaczęło się od bólów głowy, zawrotów i utraty równowagi. Potem przyszedł szpital, dziesiątki badań, punkcje, leki i strach. Lekarze podejrzewają syndrom CLIPPERS, rzadką chorobę neurologiczną niszczącą ośrodkowy układ nerwowy. Przeszedłem piekło, sterydoterapię, intensywną terapię, długie miesiące walki o każdy oddech i każdy ruch. Gdy już zaczynałem wracać do życia, znowu los odebrał mi siły, upadek i złamanie trzech kręgów sprawiły, że znów znalazłem się w szpitalnym łóżku. Wszystkie moje marzenia, plany, praca, runęły w jednej chwili. Każdego dnia walczę, by odzyskać choć część sprawności. Potrzebuję specjalistycznej rehabilitacji, sprzętu do ćwiczenia zwiotczałych mięśni i leków, które pomagają mi funkcjonować. Sam nie jestem w stanie udźwignąć tych kosztów…
Proszę, pomóż mi stanąć na nogi. Chcę znów żyć, pracować, uśmiechać się i być samodzielny. Każda złotówka przybliża mnie do powrotu do życia, które tak nagle zostało mi odebrane.
Paweł