

Problemy się piętrzą, a nam brakuje już sił... Pomocy!
Fundraiser goal: Leczenie i rehab., wózek, dostosowanie mieszkania, podjazd
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Leczenie i rehab., wózek, dostosowanie mieszkania, podjazd
Fundraiser description
Piotrek jest sympatycznym, poukładanym, kochającym mężczyzną. To człowiek, który nigdy nikomu nie odmówił pomocy. Niestety teraz znalazł się po tej drugiej stronie…
Przed wypadkiem mój mąż pracował i planował remont domu, miał własną firmę budowlaną, prawie nigdy nie odpuścił dnia pracy. W 2017. roku uległo to zmianie po śmiertelnym wypadku samochodowym, w którym zmarła jego mama, a on sam zaznał dużego uszczerbku na zdrowiu.
Mąż musiał się poddać intensywnej rehabilitacji, która niestety nie przyniosła zamierzonych efektów…
Piotr od 25. lat mierzy się również z cukrzycą insulinozależną. Po kilku latach od wypadku zaczęły się powikłania ze stopą cukrzycową, co spowodowało konieczność amputacji wszystkich palców prawej stopy, a w lewej amputację dużego palca…
Mąż ma ogromne trudności z samodzielnym poruszaniem!
Jakby problemów było mało, w 2021. roku zaczęły się również kłopoty ze wzrokiem – zaćma… Piotr musiał przejść szereg zabiegów i operacji, które miały na celu poprawę jego wzroku. Udało się, jednak nie na długo…
Po 2. miesiącach stracił całkowicie wzrok na prawe oko. W lewym widoczność jest bardzo mocno ograniczona…
Nie jestem w stanie pracować, ponieważ muszę opiekować się mężem 24 godziny na dobę… Z tego względu nasza sytuacja finansowa jest bardzo trudna. Nie wystarczy nam na leczenie, opłaty i wydatki życia codziennego… Chciałabym poprawić nasze warunki mieszkaniowe i dostosować mieszkanie do potrzeb Piotra, jednak koszty są niewyobrażalnie wysokie…
Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc… Proszę, nie przechodźcie obojętnie… O niczym nie marzę bardziej, niż o sprawności mojego męża…
Żona Piotra