Urgent!
Maxim Capacli - main photo

PILNE ❗️Rak powrócił i chce odebrać mi synka!

Fundraiser goal: Ratowanie życia – leczenie onkologiczne w Turcji

Fundraiser organizer:
Maxim Capacli, 10 years old
Komrat
Neuroblastoma z przerzutami - nawrót
Starts on: 11 December 2025
Ends on: 11 March 2026
PLN 208(0.02%)
Still needed: PLN 953,103
DonateDonated by 4 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0777094
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0777094 Maxim
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Maxim a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Ratowanie życia – leczenie onkologiczne w Turcji

Fundraiser organizer:
Maxim Capacli, 10 years old
Komrat
Neuroblastoma z przerzutami - nawrót
Starts on: 11 December 2025
Ends on: 11 March 2026

Fundraiser description

We wrześniu pisałam, że mój synek jest w remisji. Że możemy wrócić do domu... Ale spełnił się nasz najgorszy koszmar – rak powrócił. Nasza walka zaczyna się od nowa...

Na zdjęciu niżej widzisz dzień, kiedy opuszczaliśmy szpital. Był taki szczęśliwy... A dziś Max jest załamany – on ma tylko 10 lat, nie potrafi pogodzić się z tym, że znów musi przechodzić przez onkologiczne piekło.

Maxim Capacli

Niestety, to nie pierwsza wznowa u mojego synka...

Wszystko zaczęło się w 2019 roku. Pojawiły się dokuczliwe bóle w kościach rąk i nóg i gorączka. Lekarze wykonali tomograf całego ciała – za sercem znaleziono guza, a przerzuty były już na wątrobie…

Wykonano biopsję, a my przerażeni czekaliśmy na wyniki. Przez kolejny miesiąc Max schudł aż 6 kg, prawie nie spał – tak bardzo go męczył ból. Czułam, że coś jest nie tak i że nie mogę siedzieć bezczynnie, zaczęłam aktywnie szukać możliwości leczenia w różnych krajach. W końcu, dzięki znajomej, znaleźliśmy lekarza w Turcji, gdzie natychmiast rozpoczęto chemioterapię.

Maxim Capacli

W Turcji powiedzieli nam, że jeszcze dwa tygodnie i stracilibyśmy dziecko. Od razu wykonano biopsję szpiku kostnego, a wyniki pokazały 98% zakażenia. Początkowo planowano przeszczep szpiku, ale na szczęście chemia zadziałała i mogliśmy tego uniknąć. Max przeszedł przez protonoterapię, radioterapię, aż w końcu guz udało się usunąć.

Walczyliśmy tak długo, synek obchodził w szpitalu 4. i 5. urodziny, w końcu weszliśmy w remisję i wróciliśmy do domu. Okresowo otrzymywaliśmy chemioterapię przeciw nawrotom w zastrzykach i tabletkach, przechodziliśmy kontrolne badania. Wszystko było dobrze.

Maxim Capacli

Lecz 19 grudnia 2024 nasze życie ponownie się zawaliło... Objawy wróciły, znów zaczęły się silne bóle. Szybko wykonaliśmy badania. Nowotwór zaatakował szpik kostny, a przerzuty były już do kości. Natychmiast wróciliśmy do Turcji. 

Leczenie pomogło, ale jak widać nie na długo. Cieszyliśmy się z remisji, ale dokładnie po roku ten koszmar się powtarza! Lekarze znaleźli naciek na kręgosłupie! Musimy jak najszybciej wrócić do kliniki, by ratować życie Maxa. 

Zrobię wszystko, by mój synek w końcu mógł mieć szczęśliwe dzieciństwo. By mógł żyć. Ale bez pomocy, po prostu nie dam rady... Całym sercem prosimy o wsparcie.

Anna, mama Maxa

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X
  • DJ
    DJ
    Share
    PLN 100
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 3
  • Michalina Jankowska
    Michalina Jankowska
    Share
    PLN 5