Urgent!
Wojtek Rajski-Sajkowski - main photo

PILNE: Nowotwór złośliwy zabiera młode życie❗️RATUNKU❗️

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Wojtek Rajski-Sajkowski, 10 years old
Szczecin, zachodniopomorskie
Naciek nowotworu złośliwego - mięsak Ewinga okolicy kręgosłupa, stan po usunięciu guza
Starts on: 27 January 2025
Ends on: 30 January 2026
PLN 46,708
DonateDonated by 532 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0773614
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0773614 Wojciech
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Wojciech a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Wojtek Rajski-Sajkowski, 10 years old
Szczecin, zachodniopomorskie
Naciek nowotworu złośliwego - mięsak Ewinga okolicy kręgosłupa, stan po usunięciu guza
Starts on: 27 January 2025
Ends on: 30 January 2026

Fundraiser description

Mam na imię Ewa i jestem mamą 9-letniego Wojtka – chłopca, który do niedawna żył pełnią życia. Wojtek zawsze był pełen energii, kochał grać w piłkę nożną, biegać, spędzać czas z kolegami. Nigdy nie sądziłam, że nasze życie może się tak dramatycznie zmienić. 

Wszystko zaczęło się niewinnie. Wojtek od czasu do czasu skarżył się na ból nóg, ale wydawało się to normalne – w końcu był bardzo aktywny, trenował. Myślałam, że to zmęczenie, czy zakwasy. Gdy 22 grudnia syn po raz kolejny poskarżył się na bolące nogi, coś mi nie pasowało. Ból był okropny, Wojtek bardzo cierpiał. Następnego dnia było jeszcze gorzej, dlatego pojechaliśmy na SOR.

Tam rozpoczął się nasz koszmar. Lekarze robili badania, prześwietlili nogi, ale nic niepokojącego nie znaleźli. Mimo podania silnych leków Wojtek nadal nie mógł znieść bólu, więc skierowano nas do drugiego szpitala. Wykonany 24 grudnia rezonans ujawnił przed nami okrutną prawdę – w kręgosłupie Wojtka znajdował się GUZ!

Wojciech Rajski-Sajkowski

"Musimy natychmiast operować" – usłyszałam. Byłam w szoku. Wpatrywałam się w monitor komputera, na którym lekarz pokazywał wyniki badania i łzy same płynęły po moich policzkach... 

Dwie godziny później Wojtek był już na sali operacyjnej. Lekarze usunęli guza, który uciskał na rdzeń kręgowy. Wojtkowi groził paraliż! Stąd te wszystkie bóle nóg, bóle głowy... Już wszystko było jasne. Jasne i przerażające...

Po operacji Wojtek musiał na nowo nauczyć się chodzić. Każdy krok był bolesny, ale podczas codziennej rehabilitacji syn robił bardzo duże postępy. Wydawało się, że najgorsze mamy już za sobą. Co prawda lekarze uprzedzali, że nie wiadomo, czy zmiana nie jest nowotworowa, ale skłaniali się jednak, że nie jest to nic groźnego. Wypisano nas do szpitala – wyniki histopatologiczne miały przyjść za 2 tygodnie. Jakie było moje zdziwienie, gdy na drugi dzień usłyszałam w telefonie głos lekarza – "Proszę wracać, to nowotwór złośliwy!" Zamarłam.

Wojciech Rajski-Sajkowski

Od 9 do 21 stycznia Wojtek przebywał na oddziale, gdzie przechodził kolejne badania. Rozpoczęliśmy też chemioterapię – obecnie jesteśmy po pierwszym cyklu małej chemii, od przyszłego piątku rozpoczynamy dużą chemię, która będzie trwać aż 6 dni! 

Wojtek jest bardzo osłabiony, ale dzielnie walczy o powrót do zdrowia i sprawności. Każdego dnia przechodzi rehabilitację i dziś jest już w stanie chodzić przy ścianie. Są dni, kiedy płacze, bo nie chce wracać do szpitala, ale mimo bólu i zmęczenia powtarza, że musi być silny. Tak bardzo chce wrócić do dawnego życia, do szkoły i kolegów...

Przed nami długa droga. Chemioterapia, badania i konieczna, specjalistyczna rehabilitacja. Sami nie będziemy w stanie udźwignąć wszystkich kosztów leczenia, dlatego już teraz chcemy prosić Was o pomoc. Każda wpłata, każde udostępnienie tej zbiórki daje nam nadzieję, że Wojtek pokona chorobę. Prosimy, pomóżcie nam w tej nierównej walce. Jesteście naszą nadzieją...

Rodzice Wojtka

Select a tag
Sort by
  • Wojtek R
    Wojtek R
    Share
    PLN 100
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 90
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 100