Money box

RazemMozemyWszystko

The money box was created on the initiative of the Organizer who is responsible for its content.

Jakub Zajączkowski, 5 lat

Poborszów, opolskie

Neurofibromatoza typu I

Rozpoczęcie: 25 Stycznia 2023

Zakończenie: 24 Kwietnia 2023

NIE MA REFUNDACJI❗️

Przerwanie leczenia to wyrok - Ratuj Kubusia!

 

Wioleta Wasieczko

 

Horror! Chociaż leczenie zadziałało, nadal nie ma refundacji! By żyć, Kubuś musi kontynuować terapię koszmarnie drogim lekiem! Pilnie potrzebna pomoc!

Wioleta Wasieczko

 

 

“Mój synek cierpi na okrutną chorobę. W jego ciele tworzą się guzy! Najpierw zaatakowały drogi moczowe i organy rozrodcze. Było ich coraz więcej, rosły bardzo szybko! Wtedy po raz pierwszy poprosiłam o ratunek dla mojego synka… i udało się zebrać potrzebną kwotę, ale los jednak chciał inaczej i znów muszę błagać o kosmiczną kwotę na leczenie synka!

Dla Kubusia jedyną nadzieją jest leczenie nowym lekiem. Dzięki pierwszej zbiórce lekarze mogli sprowadzić lek z USA i zacząć terapię – Kubuś był pierwszym dzieckiem w Polsce leczonym w ten sposób i przetarł szlak innym chorym! Mieliśmy nadzieję, że za chwilę lek będzie refundowany – po 2,5 roku lekarze zgodnie orzekli, że jest skuteczny i ratuje życie! Tymczasem refundacji nie ma, lek się kończy, a ja znów błagam o pomoc dla mojego dziecka!

 

Pierwsze efekty widoczne były już po 6 miesiącach – guzy przestały rosnąć, od tego czasu nie pojawiły się też nowe! Po 2 latach badania wykazały zmniejszenie się guzów! Kubuś dziś czuje się dobrze tylko dzięki nierefundowanemu leczeniu. Zniknął ból! Jednak znów pojawił się strach przed tym, co tak dobrze znane – przed cierpieniem, wciąż rosnącymi guzami, złośliwym nowotworem i śmiercią…

 

Organizm Kubusia bardzo dobrze reaguje na leczenie, dlatego lekarze podjęli decyzję o przedłużeniu terapii na kolejne 3 lata. Problem w tym, że znów sami musimy za nią zapłacić – kolosalne pieniądze! Blisko 2,5 miliona złotych – tyle kosztują kolejne lata spokoju, zdrowia i życia dla mojego synka!

 

Ze względu na inflację okazało się, że cena za opakowanie leku wzrosła – teraz brakuje nam środków na najbliższe 3 miesiące leczenia – na już potrzebujemy blisko 190 000 złotych!

 

To bardzo trudne, pokonać wstyd i wszystkie obawy, opowiedzieć swoją historię… A teraz znów tu jestem, jakby czas się cofnął…

 

Będę jednak walczyć ze wszystkich sił, bo wiem, że to dla Kubusia jedyna szansa… Dlatego w akcie desperacji zwracam się do Ciebie, zapewne zupełnie obcej mi osoby, o pomoc dla synka. Proszę, pomóż uratować moje dziecko..."

PLN 33,782GOAL: PLN 2,000,000
Donated by 938 people

All funds accumulated in the money box are transferred
directly
to the Beneficiary's account:

Pledge 1.5% of tax

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0071613 Jakub

Jakub Zajączkowski, 5 lat

Poborszów, opolskie

Neurofibromatoza typu I

Rozpoczęcie: 25 Stycznia 2023

Zakończenie: 24 Kwietnia 2023

NIE MA REFUNDACJI❗️

Przerwanie leczenia to wyrok - Ratuj Kubusia!

 

Wioleta Wasieczko

 

Horror! Chociaż leczenie zadziałało, nadal nie ma refundacji! By żyć, Kubuś musi kontynuować terapię koszmarnie drogim lekiem! Pilnie potrzebna pomoc!

Wioleta Wasieczko

 

 

“Mój synek cierpi na okrutną chorobę. W jego ciele tworzą się guzy! Najpierw zaatakowały drogi moczowe i organy rozrodcze. Było ich coraz więcej, rosły bardzo szybko! Wtedy po raz pierwszy poprosiłam o ratunek dla mojego synka… i udało się zebrać potrzebną kwotę, ale los jednak chciał inaczej i znów muszę błagać o kosmiczną kwotę na leczenie synka!

Dla Kubusia jedyną nadzieją jest leczenie nowym lekiem. Dzięki pierwszej zbiórce lekarze mogli sprowadzić lek z USA i zacząć terapię – Kubuś był pierwszym dzieckiem w Polsce leczonym w ten sposób i przetarł szlak innym chorym! Mieliśmy nadzieję, że za chwilę lek będzie refundowany – po 2,5 roku lekarze zgodnie orzekli, że jest skuteczny i ratuje życie! Tymczasem refundacji nie ma, lek się kończy, a ja znów błagam o pomoc dla mojego dziecka!

 

Pierwsze efekty widoczne były już po 6 miesiącach – guzy przestały rosnąć, od tego czasu nie pojawiły się też nowe! Po 2 latach badania wykazały zmniejszenie się guzów! Kubuś dziś czuje się dobrze tylko dzięki nierefundowanemu leczeniu. Zniknął ból! Jednak znów pojawił się strach przed tym, co tak dobrze znane – przed cierpieniem, wciąż rosnącymi guzami, złośliwym nowotworem i śmiercią…

 

Organizm Kubusia bardzo dobrze reaguje na leczenie, dlatego lekarze podjęli decyzję o przedłużeniu terapii na kolejne 3 lata. Problem w tym, że znów sami musimy za nią zapłacić – kolosalne pieniądze! Blisko 2,5 miliona złotych – tyle kosztują kolejne lata spokoju, zdrowia i życia dla mojego synka!

 

Ze względu na inflację okazało się, że cena za opakowanie leku wzrosła – teraz brakuje nam środków na najbliższe 3 miesiące leczenia – na już potrzebujemy blisko 190 000 złotych!

 

To bardzo trudne, pokonać wstyd i wszystkie obawy, opowiedzieć swoją historię… A teraz znów tu jestem, jakby czas się cofnął…

 

Będę jednak walczyć ze wszystkich sił, bo wiem, że to dla Kubusia jedyna szansa… Dlatego w akcie desperacji zwracam się do Ciebie, zapewne zupełnie obcej mi osoby, o pomoc dla synka. Proszę, pomóż uratować moje dziecko..."

Donations

Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Gosia
    Gosia
    Share
    PLN 100

    Trzymajcie się! ♥️ Mama Dorotki chorej na NF1

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 7
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X

    ❤️

  • AJP
    AJP
    Share
    PLN 50

    Będzie dobrze

  • K.
    K.
    Share
    PLN 50

    ❤️