Urgent!
Renata Cicha - main photo

Nowotwór złośliwy próbuje mnie złamać! Ale ja się nie poddam tak łatwo! Pomóż mi z nim zawalczyć!

Fundraiser goal: Leczenie i koszty z tym związane, pomoc w trudnej sytuacji

Fundraiser started by:
Renata Cicha, 54 years old
Szczepidło, wielkopolskie
Nowotwór złośliwy nadnercza, trzonu macicy, krwi
Starts on: 24 February 2025
Ends on: 27 February 2026
PLN 920(1.24%)
Still needed: PLN 73,549
DonateDonated by 18 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0789438
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Fundraiser goal: Leczenie i koszty z tym związane, pomoc w trudnej sytuacji

Fundraiser started by:
Renata Cicha, 54 years old
Szczepidło, wielkopolskie
Nowotwór złośliwy nadnercza, trzonu macicy, krwi
Starts on: 24 February 2025
Ends on: 27 February 2026

Fundraiser description

Zawsze jako mama starałam się być opoką dla naszej rodziny. Musiałam być silna i niezłomna, by zadbać o to, aby moje dzieci miały jak najlepsze życie. Dziś niestety nadszedł czas, w którym  muszę zawalczyć też o siebie. Każdego dnia tracę siłę. Jak mam pogodzić się z myślą, że któregoś dnia mogłabym już nie zobaczyć swoich najbliższych?

Od 2018 roku zmagam się z groźnym nowotworem krwi. Później zdiagnozowano u mnie raka złośliwego trzonu macicy oraz guza nadnerczy. Ile jeden człowiek jest w stanie na siebie przyjąć ciosów? Dni mijały, a ja musiałam przejść kolejne operacje i terapie. Walka z rakiem wciąż odbiera mi resztki sił. Niestety to nie koniec mojego cierpienia zadawanego sukcesywnie przez los...

Przeszłam też udar, po którym pojawiły się poważne komplikacje w mózgu – torbiele i mikrogruczolak przysadki. Doszły też do tego problemy kardiologiczne i ciężka cukrzyca. Przez mnogość diagnoz ledwo się poruszam, a każdy dzień jest dla mnie ogromnym wysiłkiem. Czuję, że choroby wyniszczają mnie od środka. Jestem tylko człowiekiem, który przecież ma pewne granice wytrzymałości... Czy zbliżam się już do nich?

Renata Cicha

Kolejne tygodnie leczenia i badań przyniosły same dramatyczne wiadomości – zakrzepica w nodze i pilna konieczność operacji przepukliny brzusznej. Każdy wyjazd do kliniki to dla mnie ogromny ból i cierpienie. Każdy kolejny dzień bez odpowiedniego leczenia to krok w stronę koszmarnej przyszłości, której nie chcę nawet sobie wyobrażać...

Moje dzieci mają tylko jedną mamę i nie chcę pozwolić, by choroba im to odebrała! Walczę o moje życie, ale bez Waszej pomocy nie dam rady. Potrzebuję środków na leczenie, rehabilitację, leki, prywatną operację oraz dojazdy do specjalistów. Koszty są ogromne, a ja nie mamy już możliwości, by je pokrywać.

Od kiedy pamiętam, starałam się pomagać innym, teraz to ja muszę prosić o pomoc. Nie mogę się poddać, choć wiem, że moje granice wytrzymałości są na wyczerpaniu... Każda wpłata oraz  udostępnienie tej zbiórki może uratować moje życie. Błagam o wsparcie, pomóżcie mi uratować to, czego nie zabrały mi jeszcze choroby!

Renata

Select a tag
Sort by
  • Dorota
    Dorota
    Share
    PLN 100
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Ewa
    Ewa
    Share
    PLN 60
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 10
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 50
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20