

Renata Pawełek, 45 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Kilka dni przed naszym ślubem w głowie Reni wybuchła tykająca bomba! POMOCY!
To miał być dzień jak każdy inni. Dokładnie 4 września 2024 roku wybraliśmy się naszą rodzinką na mecz piłki nożnej miejscowej drużyny. Po drodze na miejsce Renię rozbolała głowa, chciała cofnąć się do domu po tabletkę, jednak do niego już nie dotarła… Kilka minut po tym jak się rozdzieliliśmy zadzwonił tata mojej ukochanej i powiedział, że znalazł ją leżącą na chodniku!
Szybko zadzwoniliśmy na pomoc. Renia została przewieziona do szpitala, gdzie po pierwszych badaniach było już wiadome, że miała w głowie tętniaka wielkości piłki do tenisa, który pękł powodując krwotok podpajęczynówkowy. Kolejne tygodnie to był koszmar. Lekarze dawali Reni tylko 3% szans na przeżycie…
Moja ukochana walczyła o życie kilka dni przed naszym długo planowanym ślubem. Byłem załamany! 1,5 miesiąca Renia była na OIOM-ie pod wszystkimi urządzeniami podtrzymującymi jej funkcje życiowe. Była w śpiączce, przeszła kilka operacji, miała bakterię w głowie, później się zastawki nie przyjęły… W końcu została podjęta o zamieszczeniu dwóch zastawek, stan się poprawił i Renia mogła wrócić do domu.
Dziś z wszystkich sił walczy o odzyskanie sprawności. Wiemy, że ta droga będzie bardzo intensywna i niezwykle kosztowna, ale nie poddamy się! Każde kolejne małe zwycięstwo, czyli odzyskanie utraconej umiejętności niezwykle nas cieszy, ale aby Renatka do nas w pełni wróciła potrzebuje Twojej pomocy! Każda złotówka i przekazane 1,5% podatku jest niezwykle ważne.
Bogusław, partner Renaty