Urgent!
Robert Pirosz - main photo

BARDZO PILNE❗️Guz mózgu zabija tatę trojga dzieci!

Fundraiser goal: Terapia urządzeniem Optune (TTfields)

Fundraiser started by:
Robert Pirosz, 44 years old
Warszawa, mazowieckie
Glejak złośliwy WHO G4
Starts on: 14 April 2023
Ends on: 12 February 2026
PLN 435,885(54.62%)
Still needed: PLN 362,087
DonateDonated by 6572 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0271841
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Fundraiser goal: Terapia urządzeniem Optune (TTfields)

Fundraiser started by:
Robert Pirosz, 44 years old
Warszawa, mazowieckie
Glejak złośliwy WHO G4
Starts on: 14 April 2023
Ends on: 12 February 2026

Fundraiser description

Jestem Robert. Mam 42 lata. Mam troje małych dzieci. Mam pracę, którą lubię. Mam pasję – piłkę nożną. Niestety mam też złośliwego glejaka 4. stopnia…

Mój świat zawalił się w połowie stycznia. Bóle głowy, które co jakiś czas miewałem, nasiliły się do tego stopnia, że ledwo byłem w stanie pracować i zajmować się dziećmi. W końcu 16 stycznia pojechałem na rezonans, wróciłem do domu i miałem czekać na konsultację. Jednak jeszcze tej samej nocy trafiłem do szpitala. Okazało się, że mam czterocentymetrowego guza w lewym płacie czołowym i tak duży obrzęk mózgu, że według lekarzy mogłem nie przeżyć nocy.

Robert Pirosz

Po dwóch dniach zostałem przeniesiony do szpitala MSWiA, w którym 30. stycznia lekarze dokonali cudu i mimo trudnej lokalizacji guza, wycięli go w całości. Obawiałem się operacji, było duże ryzyko, że będę miał zaburzenia mowy i niedowład, ale na szczęście nic takiego nie nastąpiło.

Poczułem ulgę. Sądziłem, że najgorsze już za mną. Niestety badania histopatologiczne wykazały, że mam glejaka. Najgorszego z możliwych – glejaka wielopostaciowego 4. stopnia… Nawet przy zastosowaniu leczenia operacyjnego, radioterapii i chemioterapii statystyki dają mi 15 miesięcy życia...

Robert Pirosz

Na rezonansie z 2 marca widać 5 mm zmianę. Nie wiadomo, czy to jakaś zmiana pooperacyjna, resztka guza, a może już wznowa. Niebawem kończę standardowe w przypadku glejaka leczenie – radioterapię i chemioterapię. Potem czeka mnie 6 miesięcy samej chemioterapii i… czekanie na wznowę. Nie mogę się z tym pogodzić.

Ja i moi bliscy cały czas szukamy innych form leczenia. Chciałbym skorzystać z immunoterapii, która zwiększa moje szanse na dłuższe życie. Mój przypadek jest konsultowany w dwóch klinikach: Immun-Onkologisches Zentrum w Kolonii oraz Universitätsspital w Zurychu.

Niestety bez względu na wybór placówki koszty leczenia są ogromne, a czasu jest mało. Aby terapia zadziałała, muszę rozpocząć leczenie pod koniec maja. Na zebranie środków mam więc półtora miesiąca.

Robert Pirosz

Chcę walczyć o siebie. Chcę to zrobić dla moich dzieci: pięcioletniego Kornela, niespełna dwuletniego Jeremiego i pięciomiesięcznej Niny. Każdego dnia, patrząc na nie, znajduję w sobie nadzieję i siłę do walki. Moje marzenie to zobaczyć, jak rosną.

Całe życie staram się pomagać innym. Dziś sam potrzebuję pomocy. Pomóż mi wymknąć się statystykom – mam jeszcze tyle do zrobienia…

–––––––

LICYTACJE ➡️ KLIK

Materiał o Robercie – > KLIK  (ogl. od 7 minuty).Robert Pirosz

Select a tag
Sort by
  • b
    b
    Share
    PLN X
  • Ola
    Ola
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Emi
    Emi
    Share
    PLN 20
  • gustavos
    gustavos
    Share
    PLN 20