Robert Rogalski - main photo

Pomocy! Po wypadku chciałem tylko jednego – usłyszeć, że nie jest źle. Niestety, było...

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Robert Rogalski, 60 years old
Miechów, miechowski, Małopolskie, małopolskie
Stan po wypadku - niedowład czterokończynowy
Starts on: 31 October 2025
Ends on: 31 January 2026
PLN 606(5.7%)
Still needed: PLN 10,033
DonateDonated by 13 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0146852
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0146852 Robert

1 Regular Donor

Join
Available payment methods:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regular support provides Robert a sense of security and help in a difficult situation, also after the end of the fundraiser.
  • Robert
    Robertstarted monthly donation

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja

Fundraiser organizer:
Robert Rogalski, 60 years old
Miechów, miechowski, Małopolskie, małopolskie
Stan po wypadku - niedowład czterokończynowy
Starts on: 31 October 2025
Ends on: 31 January 2026

Fundraiser description

Jak ułamki sekund pamiętam moment, który wywrócił moje życie do góry nogami. Niczym urwane, przesuwające się fragmenty taśmy filmowej, wirują w mojej głowie sceny, które trudno poukładać w jedną całość.

Zdrowie nie jest nam dane raz na zawsze. Boleśnie przekonałem się o tym w czasie ciężkiego wypadku samochodowego. Gdy otworzyłem oczy, chciałem tylko jednego – usłyszeć, że nie jest źle.  Tak jednak nie było...

W czasie wypadku doszło do uszkodzenia mózgu i móżdżku, na skutek czego mam niedowład czterokończynowy. Na szczęście jestem sprawny umysłowo, a to cieszy mnie bardzo. Moje ciało wymaga jednak ciągłej rehabilitacji, a by móc ją zapewnić, potrzebuję naprawdę dużych pieniędzy. Ćwiczę w domu sam, jak tylko potrafię, jednak nic nie zastąpi profesjonalnego podejścia doświadczonego rehabilitanta. 

Na co dzień mam bardzo duże problemy z poruszaniem się. W przypadku, gdy nie ma poręczy, muszę po schodach wchodzić na czworakach. Mam też trudności z pokonywaniem nawet krótkiego dystansu, ciężko mi utrzymać pionową pozycję. Utrudnia mi to również siedzenie, wciąż przechylam się na lewą stronę.

Z całego serca dziękuję Wam za pomoc w poprzednich latach. Byłem na turnusie rehabilitacyjnym. Codzienne zabiegi bardzo mi wtedy pomogły. Dziś wciąż walczę o swoją sprawność podczas ciągłej, specjalistycznej i fachowej rehabilitacji. Niestety, drogiej.

Jeden zabieg to 150 złotych. W mojej sytuacji już same leki to duży wydatek, bo pochłaniają znaczną część mojej skromnej renty. Dlatego nawet to 150 złotych jest dla mnie czasem nieosiągalne.

Bardzo proszę o pomoc w zbiórce, rehabilitacja jest mi nieustannie potrzebna i tylko ona może poprawić jakość mojego życia. Wierzę, że z pomocą ludzi o wielkich sercach uda się zgromadzić potrzebną kwotę. 

Robert

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 20
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 10

    Daj BOŻE !

  • Robert
    Robert
    Share
    PLN 150
    Recurring donation

    Robusiu, jesteś silny! Głowa do góry <3

  • Rafał Putkowski
    Rafał Putkowski
    Share
    PLN 50
  • Martyna Dąbrowska
    Martyna Dąbrowska
    Share
    PLN 50
  • Hosted
    Hosted
    Share
    PLN 100