
Trwa walka o życie mojego męża❗️POMÓŻ pokonać nowotwór❗️
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja
Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja
Fundraiser description
Dziś Romek nie jest w stanie samodzielnie oddychać... Coraz trudniej zrozumieć nam to, co do nas mówi... Nowotwór się rozrasta, a lekarze załamują ręce. BŁAGAM Was o wsparcie mojego ukochanego męża. Nie wiem, jak sobie bez niego poradzimy…
Wszystko zaczęło się w 2022 roku. W jamie ustnej Romka pojawiły się polipy, których przyczyny nikt nie był w stanie ustalić. Lekarze zdecydowali o ich usunięciu. Bardzo baliśmy się tej operacji, a to, co miało nadejść później, okazało się najgorszym z możliwych scenariuszy…
Po operacji polipy zaczęły odrastać. To było coś, na co żaden lekarz nie był przygotowany. Diagnostyka ciągnęła się miesiącami, więc zaczęliśmy szukać pomocy wszędzie.
Dopiero w Łodzi dowiedzieliśmy się, że mąż choruje na NOWOTWÓR ZŁOŚLIWY jamy nosowej i ucha środkowego, a jedyną nadzieją na jego wyleczenie jest intensywna chemioterapia.
Niestety, po pierwszych dawkach stan Romka bardzo się pogorszył. Czuł się tragicznie, a polipy nadal się rozrastały. Lekarze zdecydowali o radioterapii, jednak i to nie sprawiło, że zmiany ustąpiły. Z mężem było coraz gorzej i nikt nie wiedział, jak mu pomóc.

Dziś leczenie Romka polega na terapii kosztownymi zagranicznymi, nieinwazyjnymi suplementami oraz silnymi, przeciwbólowymi plastrami. Choć jeszcze w październiku 2024 roku jego stan wydawał się poprawiać, polipy znów zaczęły się rozrastać.
Nowotwór atakuje wszystko – jamę ustną, nos, uszy. Przez problemy z oddychaniem lekarze musieli założyć mu rurkę tracheostomijną. Romek już prawie nie słyszy. Polipy zajęły jego kanały uszne. Mowa jest bardzo utrudniona, ledwie da się go zrozumieć.
Poszukujemy pomocy wszędzie, gdzie tylko się da. Potrzebujemy środków, które uratują mojego męża przed najgorszym ze scenariuszy. Jesteśmy sami z trójką ukochanych dzieci. Proszę, pomóżcie mi w uratowaniu Romka! Bez niego nie dam sobie rady...
Żona Kasia
