Dźwigam Sandrę kilka razy dziennie! Podnośnik ułatwi mi opiekę nad córką!

Sandra od urodzenia choruje na Mózgowe Porażenie Dziecięce i padaczkę. Córka nie mówi i nie chodzi. Wymaga całodobowej opieki. Życie z niepełnosprawnym dzieckiem jest bardzo trudne. Wymaga wiele cierpliwości, zaangażowania, ale także wyrzeczeń. Jest mi podwójne ciężko, bo córkę wychowuje samotnie. 

Córka nie chodzi, dlatego za każdym razem, gdy ją karmię i ubieram, muszę brać ją na ręce i przenosić z łóżka na wózek. W ciągu dnia robię to nawet kilka razy. Sandra waży 42 kg, a ja nie mam już tyle siły co kiedyś. Jest mi coraz ciężej przenosić ją z miejsca na miejsce. Opiekę nad Sandrą ułatwiłby specjalny podnośnik. Ten sprzęt nie tylko pomógłby mi w opiece nad córką, ale bardzo odciążył mój kręgosłup. A ja przecież muszę być jak najdłużej zdrowa i sprawna.

Z całego serca proszę o pomoc. Zakup podnośnika to dla mnie ogromny wydatek. Sama nie dam rady uzbierać takiej kwoty. Sandra nigdy nie będzie zdrowa, ale jej życie może być, choć odrobinę łatwiejsze. I Ty możesz to sprawić! Za każdą wpłatę bardzo dziękuję. Dobro powraca! 

Ewa, mama Sandry