

Dzieciństwo Sary? Codzienny ból i lęk o przyszłość... Prosimy o wsparcie!
Fundraiser goal: Turnus rehabilitacyjny, leczenie, rehabilitacja, badania
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
1 Regular Donor
Join- Anonymoushas been supporting for 1 month old
Fundraiser goal: Turnus rehabilitacyjny, leczenie, rehabilitacja, badania
Fundraiser description
Walka o zdrowie Sarusi trwa prawie 10 lat. To dekada pełna bólu, niepewności i lęku o przyszłość. Czasem ciężko jest nam zrozumieć, dlaczego to wszystko spadło właśnie na nas…
Sara bardzo długo miała problemy z kręgosłupem, który bardzo ją bolał. Zaniepokojona zaczęłam szukać przyczyny, aż w końcu po 7. latach udało się postawić diagnozę – moja córka urodziła się bez dwóch kręgów!
Przyczyniło się to do powstania skoliozy, która teraz dosłownie uprzykrza jej życie! Skrzywienie kręgosłupa wiąże się z ogromnym bólem, z którym Sara nie potrafi sobie poradzić. Moje dziecko krzyczy i piszczy z bólu! Za każdym razem ten widok jest straszny! Chciałabym wziąć na siebie jej cierpienie, ale nie mogę…

Lekarz nakazał, aby Sara przez całą dobę, nawet podczas snu, nosiła ortopedyczny gorset oraz regularnie uczestniczyła w rehabilitacji! To teraz jedyna forma pomocy, która może uśmierzyć ten palący jej ciało ból. Sara cierpi także na padaczkę, której ataki nadchodzą znienacka! Córka wtedy traci kontakt z otoczeniem i jest jakby nieobecna. To kolejne zmartwienie, ponieważ każdy napad dokonuje spustoszenia w jej układzie nerwowym. Od dłuższego czasu epilepsja wciąż przybiera na sile – ataki są coraz częstsze i coraz intensywniejsze!
Córka pomimo swojego wieku potrzebuje wsparcia w wielu podstawowych czynnościach, także higienicznych i samoobsługowych. Tak, jak każde dziecko rośnie, a mi coraz ciężej jest ją ubierać, kąpać i myć… Za wszystkimi objawami Sarusi stoi jeszcze jedna diagnoza - autyzm.

Dzięki Waszemu dotychczasowemu wsparciu jakiś czas temu udało się nam zakupić dla Sary gorset ortopedyczny. Jestem Wam za to ogromnie wdzięczna. Niestety, nasza walka wciąż trwa i wciąż bardzo potrzebujemy Waszej pomocy!
Sara ma szansę na turnus rehabilitacyjny, gdzie zostanie objęta pomocą, której tak bardzo potrzebuje. Wsparcie specjalistów, rehabilitacja, badania neurologiczne – tylko dzięki nim córka ma szansę na lepsze funkcjonowanie. Wiąże się to jednak z niezwykle wysokim kosztem, którego nie jestem w stanie udźwignąć samodzielnie...
Parę lat temu zmarł tata Sary i cały ciężar wychowania spadł na mnie. Kocham córeczkę całym sercem i chcę dla niej jak najlepiej. Proszę, wesprzyjcie nas w walce o lepsze jutro Sary. To tylko mała dziewczynka, na którą o wiele za wcześnie spadł ogrom cierpienia…
Paulina, mama