

BARDZO PILNE❗️Serce Kacperka umiera – jedyną szansą operacja warta fortunę!
Fundraiser goal: Operacja serca u prof. Hanleya w Stanford Children's Hospital
Fundraiser goal: Operacja serca u prof. Hanleya w Stanford Children's Hospital
Fundraiser description
Walczymy o życie 7-letniego Kacperka, u którego wykryto krytyczną wadę serca! W Europie nikt nie chce podjąć się operacji. Jedynym ośrodkiem, który zgodził się leczyć chłopca jest Stanford Children's Hospital w USA! Niestety – ratunek kosztuje fortunę! Przeczytaj apel mamy chłopca:
Kacperek urodził się z wyrokiem. Bez jak najszybszej operacji serca może dojść do niedotleniania. Może stać się tragedia… Rozpoczęliśmy dramatyczny wyścig z czasem, by zebrać ogromną sumę i zdążyć z ratunkiem. Jako matka, która bezgranicznie kocha swoje dziecko, codziennie umieram ze strachu… Co będzie, jeśli nie zdążymy?

Kaceprek urodził się jako wcześniak, z bardzo poważną i złożoną wadą serca pod postacią atrezji zastawki tętnicy płucnej, z ubytkiem międzykomorowym i kolateralami systemowo-płucnymi. Prosto z oddziału neonatologii trafił na kardiologię. Jego saturacje były na poziomie 75%, przy normie 95-100%... Lekarze postanowili jednak zaczekać z operacją aż synek stanie się starszy i silniejszy.
Swoją pierwszą operację synek przeszedł w styczniu 2018 roku, niedługo po ukończeniu 3-latek. Jego saturacje sięgały już wtedy 60%... Oddanie dziecka na blok operacyjny, na tak poważną operację było najtrudniejszym momentem w naszym życiu. Czekaliśmy na oddziale, paraliżował nas strach, a w głowie kłębiły się pytania: co będzie, jeżeli coś pójdzie nie tak? Przecież serduszko naszego synka było takie małe i tak bardzo chore…

Kacperek miał wykonane zespolenie umożliwiające dostarczenie większej ilości tlenu do krwi. Operacja poszła zgodnie z planem, ale dała nam tylko trochę więcej czasu. Nie naprawiła wady całkowicie...
Dzisiaj, po niemal 4 latach od operacji, stan naszego synka znowu się pogarsza. Saturacje spadają, Kacperek męczy się, jego paluszki sinieją. Serce jest coraz słabsze, coraz mniej wydolne. Zaczęliśmy szukać pomocy w Polsce i w Europie. Niestety – tutaj nikt nie chce podjąć się operacji, a my nie mamy już czasu...
Wysłaliśmy wyniki synka do kliniki w Stanford w USA. Trafiliśmy do profesora Hanleya, światowej sławy kardiochirurga dziecięcego, który jest wybitnym specjalistą operującym najcięższe wady serca u dzieci. Profesor zgodził się zoperować Kacperka! Pojawiła się nadzieja, ale wraz z nią przyszedł kosztorys, który zwalił nas z nóg. Życie naszego dziecka wyceniono na ponad 4 mln zł!

Kiedy Kacperek się urodził obiecaliśmy sobie, że po ratunek pojedziemy nawet na koniec świata. Dzisiaj wiemy, że jest miejsce, w którym lekarze mogą uratować serce naszego dziecka. By się tam dostać, musimy pokonać potężną barierę – tę finansową. Choćbyśmy dwoili się i troili, sami nie damy rady zebrać tak ogromnej sumy. Pisząc ten apel wierzymy, że znajdą się ludzie o wielkich sercach, którzy pomogą uratować chore serduszko naszego synka. Prosimy Cię, bądź z nami!
Anna, mama Kacperka

Historię Kacperka możesz śledzić na bieżąco na FB ➡️ Serce Kacperka (opens a new tab)
➡️ Możesz również pomóc, biorąc udział w licytacjach na Facebooku (opens a new tab)
