

Sylwester Barcicki, 71 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Kolejne choroby odbierały mi sprawność, ale wciąż się nie poddaję!
Przez tyle lat nie było mi łatwo w życiu. Kolejne diagnozy w końcu zaczęły mnie przygniatać i nie pozwoliły spojrzeć na przyszłość w jasnych barwach. Cukrzyca, nadciśnienie, ból kręgosłupa, niewydolność serca, a na końcu jeszcze udar…
Z powodu powikłań cukrzycowych i przebytego zakażenia straciłem nogę. W tym samym momencie moje życie właściwie się zatrzymało. Podjąłem walkę i od wielu lat staram się o jak największe postępy podczas rehabilitacji, ale wiele rzeczy wciąż mnie przerasta. Coś udaje się, ale zawsze kosztem czegoś. Nie poddaję się jednak, bo wierzę, że moja praca i wysiłek, który wkładam w codzienną walkę w końcu przyniosą poprawę.
Od kiedy pamiętam starałem się być jak najbardziej samodzielny, dlatego teraz tak bardzo boli mnie myśl, że inne osoby muszą się mną opiekować i pomagać mi w prostych czynnościach. Aby móc sprawnie funkcjonować potrzebuję protezy i wsparcia specjalistów. Proszę o pomoc!
Sylwester
- MagdaPLN 50
Dużo siły 🫶
- AniaPLN 50
Dużo zdrowia i siły Panie Sylwestrze
- MarcinPLN 20
- Anonymous donationPLN 50
Dużo zdrowia i siły
- OlaPLN 50
Donation made to the fundraiser Zakup protezy
- Aga, dużo zdrowiaPLN 100
Donation made to the fundraiser Zakup protezy