Urgent!
Szymon Mędrek - main photo

Mam 21 lat, nie chcę umierać... POMOCY❗️

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, pobyt w czasie leczenia, dieta

Fundraiser organizer:
Szymon Mędrek, 22 years old
Nadarzyn, mazowieckie
Nowotwór mózgu - rdzeniak zarodkowy
Starts on: 25 June 2024
Ends on: 31 March 2026
PLN 96,673
DonateDonated by 1348 people
Donate via text
Phone number
75365
Text
0595439
Cost PLN 6.15 gross (including VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-Mobile

Pledge 1.5% of tax to me

KRS0000396361
Purpose of 1.5% of tax0595439 Szymon

Fundraiser goal: Leczenie i rehabilitacja, pobyt w czasie leczenia, dieta

Fundraiser organizer:
Szymon Mędrek, 22 years old
Nadarzyn, mazowieckie
Nowotwór mózgu - rdzeniak zarodkowy
Starts on: 25 June 2024
Ends on: 31 March 2026

Fundraiser description

Mam 21 lat. Studiuję informatykę, w przyszłości chciałbym zająć się programowaniem. Możliwe jednak, że moja przyszłość nigdy nie nadejdzie... Ostatnio moje życie wywróciło się do góry nogami – otrzymałem diagnozę, która jest jak wyrok śmierci… Dziś każdego dnia walczę, by pokonać ZŁOŚLIWY NOWOTWÓR, ale bez pomocy nie dam sobie rady!

Wszystko zaczęło się niepozornie. Byłem na treningu – chodzę na boks. Dostałem w tył głowy. Przez kolejne dni odczuwałem w tym miejscu ból, który był nie do wytrzymania. Pojechałem na SOR. Na miejscu badanie wykazało, że w mojej głowie jest guz! Byłem w szoku. Nie takiej informacji się spodziewałem! 

Wciąż myślę, co by się ze mną stało, gdyby nie ten trening. Czy guz by mnie zabił, a ja nawet nie zdążyłbym dowiedzieć się o jego istnieniu? Na samą myśl przeszywa mnie zimny dreszcz… Nie miałem jednak zbyt wiele czasu, by się zastanawiać, bo lekarze od razu dali mi skierowanie na oddział do szpitala. Byłem przerażony… Przeszedłem operację usunięcia guza i czekałem na wyniki badań. 

Szymon Mędrek

Kolejne dni ciągnęły się w nieskończoność. W końcu otrzymałem wynik. Diagnoza zwaliła mnie z nóg: MEDULLOBLASTOMA – nowotwór mózgu, 4. stopień złośliwości! Nie ukrywam, że kompletnie się załamałem. Nie byłem w dobrej formie… Po zabiegu miałem oczopląs, problemy z mową i poruszaniem się. Do dziś mówię wolno i niewyraźnie. Wymagam rehabilitacji, bez tego nie wrócę do sprawności… Jednak nie mogę skupić się na ćwiczeniach, gdy przed sobą mam do stoczenia o wiele ważniejszą walkę, gdzie stawką jest moje życie.

Radioterapia, chemioterapia… Wiem jednak, że największe szanse na przeżycie da mi protonoterapia. Sam nie wiem, co mnie teraz czeka. Wkrótce zapadną decyzje. Chcę w pełni skupić się na leczeniu, a nie martwić o pieniądze. Mam piątkę rodzeństwa, moja najmłodsza siostra ma 7 lat. Moja rodzina nie ma środków, żeby mnie wesprzeć. 

Nigdy nie sądziłem, że stanę na ringu z przeciwnikiem, z którym sam nie mam najmniejszych szans. Dlatego zwracam się do Was, bo bezradność i strach mnie wyniszczają mnie każdego dnia. Proszę, nie zostawiajcie mnie… Mam jeszcze wiele planów do zrealizowania. Chcę żyć!

Szymon

Select a tag
Sort by
  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN 2,800
  • Sp.  Św Tereski
    Sp. Św Tereski
    Share
    PLN 350

    Dużo zdrowia

  • Wiktoria
    Wiktoria
    Share
    PLN 100
  • Anna
    Anna
    Share
    PLN 50
  • Sp św.T
    Sp św.T
    Share
    PLN 800

    Trzymamy kciuki ..

  • Anonymous donation
    Anonymous donation
    Share
    PLN X