

Ten upadek zmienił wszystko – dziś Tadeusz nie ma czucia w rękach ani nogach... RATUJ❗️
Fundraiser goal: Leczenie, rehabilitacja, sprzęt medyczny
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Fundraiser goal: Leczenie, rehabilitacja, sprzęt medyczny
Fundraiser description
Nasz tata, Tadeusz, w maju 2025 roku uległ tragicznemu wypadkowi w pracy. Podczas wycinki drzew upadł i uderzył głową o ziemię. Doznał rozległego uszkodzenia rdzenia kręgowego, które doprowadziło do niedowładu czterokończynowego. Od tamtej chwili jest całkowicie sparaliżowany – nie rusza rękoma ani nogami.
Natychmiastowa operacja uratowała mu życie, ale niestety nie przywróciła sprawności. Od tego czasu Tadeusz przeszedł długą drogę – szpital, ośrodek rehabilitacyjny, a od połowy sierpnia przebywa w domu. Każdego dnia toczy nierówną walkę z bólem, ograniczeniami i bezsilnością.
Po konsultacji z profesorem dowiedzieliśmy się, że uszkodzenie jest bardzo rozległe. Szanse na odzyskanie samodzielności są minimalne. Ewentualna poprawa w zakresie poruszania rękami może nastąpić dopiero po ok. 2 latach intensywnej rehabilitacji, jeśli w ogóle się to uda. Mimo dramatycznej diagnozy nie poddajemy się.

Codziennie odbywają się trzy sesje rehabilitacyjne, które pomagają zapobiegać zanikom mięśni, poprawiają krążenie i oddech, a przede wszystkim – dają nadzieję, że kiedyś tata może odzyskać choć odrobinę sprawności. Koszt tych zajęć to około 1000 zł dziennie, co w skali miesiąca daje 30 000 zł.
Tata wymaga całodobowej opieki – nie jest w stanie samodzielnie wykonać żadnej czynności. Nie może zostać sam nawet na chwilę, dlatego ktoś z rodziny musi być przy nim przez całą dobę. Mama wciąż stara się łączyć pracę z opieką, ale w praktyce staje się to coraz trudniejsze.
Każdy dzień tej walki to ogromne wyzwanie – fizyczne, psychiczne i finansowe. Dlatego prosimy o wsparcie – o pomoc w tej nierównej walce. Każda wpłata, każde udostępnienie i każde dobre słowo mają dla nas ogromne znaczenie. Nie zbieramy już po to, by tata stanął na nogi – ale by mógł żyć bez bólu, z nadzieją i w godnych warunkach, otoczony opieką. Dziękujemy z całego serca,
Rodzina Tadeusza