

Tomasz Czajkowski, 52 years old
Donate via text
Pledge 1.5% of tax to me
Pledge 1.5% of tax to me
Nic nie wskazywało na tragedię, ale choroba jest bezlitosna!
Usłyszałem diagnozę, która wywróciła życie nie tylko moje, ale mojej rodziny do góry nogami – ostra białaczka szpikowa. A przecież czułem się dobrze, jeszcze jesienią jeździliśmy z żoną na rowerach. Jednak wyniki były druzgocące…
Od razu rozpoczęła się walka z czasem – konsultacje, szpital, specjalistyczne leczenie. Obecnie przebywam w klinice, gdzie poddawany jestem chemioterapii, która ma przygotować mnie do przeszczepu.
Każdy dzień to walka – nie tylko o zdrowie, ale i o środki na leczenie, dojazdy, leki czy specjalistyczne środki higieniczne potrzebne w domu. Moja żona musi dojeżdżać do mnie 200 km. Wspiera mnie, organizuje potrzebne rzeczy, dba o sterylność i bezpieczeństwo, a po przeszczepie będzie to jeszcze bardziej wymagające.
Z całego serca proszę o wsparcie. Każda, nawet najmniejsza pomoc, ma dla nas ogromne znaczenie. Dziękujemy za każdą myśl, każde słowo i każdą złotówkę – to dzięki Wam mamy nadzieję.
Tomasz