Moje życie w Twoich rękach! Pomóż mi zatrzymać chorobę Huntingtona!

Operacja wszczepienia stymulatora głębokich struktur mózgu
Ends on: 09 August 2023
Fundraiser description
Pląsawica Huntingtona - tak nazywa się choroba, która powoli, ale skutecznie niszczy moje życie. Powoli, ale bardzo dotkliwie atakuje mój układ nerwowy, powodując obumieranie komórek mózgowych. Niszczy ciało, psychikę i ducha…
Utrata pamięci, drżenie rąk, pogorszenie mowy oraz zataczanie się to jej typowe objawy. Ruchy pląsawicze uniemożliwiają mi prowadzenie samochodu, utrudniają jedzenie, poruszanie i właściwie każdą codzienną czynność, których wykonywanie stale wymaga ode mnie jeszcze większej uwagi, skupienia i wysiłku. To trudne, tym bardziej że od tego nie ma już odwrotu... To, co dziś jest dla mnie miłą wycieczką na Zieleniec, za miesiąc może się okazać wyprawą w Pireneneje... Bez mapy, przygotowania i odpowiedniego obuwia...
Każde światełko w tunelu i możliwość choćby odwleczenia tego, co nieuniknione każe mi walczyć i krzyczeć, że to jeszcze nie koniec, że mam jeszcze jutro, które chcę wykorzystać! Dziś tym światłem w tunelu i szansą dla mnie jest operacja wszczepienia do mózgu stymulatora, który pobudzi uszkodzone komórki nerwowe. Który da mi więcej czasu i normalności. Odwlecze to, co niesie za sobą jedna z najstraszniejszych chorób na świecie...
Osobom z pląsawicą, bo tak potocznie nazywa się ta choroba, wszczepienie stymulatora przyniosło ogromną ulgę. Niestety w Polsce nie są refundowane tak innowacyjne metody leczenia. A mnie, nawet przy wsparciu bliskich, nie stać na jej sfinansowanie...
Czas nagli, choroba postępuje każdego dnia. Obecnie ten zabieg jest moją największą i tak naprawdę jedyną szansą na zatrzymanie choroby! Liczy się każda chwila... W każdej chwili bezpowrotnie umierają moje komórki nerwowe…
Lekarze nie pozostawiają złudzeń - nie mogę długo czekać. Im szybciej będę miał wszczepiony stymulator, tym mam większe szanse! Nie pozostaje mi nic innego niż prosić Cię o pomoc! Każda, nawet symboliczna kwota niesie nadzieję...
Tomek